Kupilem ojcu ten dokument ale sam sie tym zafascynowalem wczoraj. Kumukolwiek kto lubii czasami popatrzec na nie tak dawna historie swiata przez pryzmat muzykii a co z tym idzie w parze zmian pokoleniowych, obyczajowych etc etc serdecznie polecam.
Jeszcze bardziej polecam wszystkim fanom jakiegokolwiek brzmienia rockowego, rockandrollowego, bluesowago metallowego i wszystkich pochodnych.
Jest niemalo krytykow tego zespolu…aa taki boysband lat 60…aa tam garniturki,,,a tam takie mietkie utwory itp itd. Jak mialem nascie lub dwadziescia lat to tez byl dla mnie obciach sie przyznac przez znajomymi , ze znam nawet sporo ich utworow lub nawet lubie.
Dokument pokazal mi jakie to bylo potezne zjawisko, jacy to byli pionierzy rocka na skale swiatowa. Tych 4 mlodziutkich, gajerkowych chlopakow (grajacych wczesniej w kapelach skifflowych w Liverpool), pod skrzydlami genialnego managera/wizjonera po prostu ROZPIEPRZYLI drzwi jesli chodzi o wejscie rocka w USA a co za tym idzie na swiecie. Utorowali (wg mnie) sciezke calej reszcie tzw “british invasion” (The Kinks, Rolling Stones, The Who etc etc etc).
Stali po prostu na szcycie fali mlodziezy (a moze bardziej ek) z tzw baby boom powojennego, zmian obyczajowych, mlodzienczego buntu etc. W stanach byl oczywiscie Presley ale to co sie dzialo jak oni przyjezdzali jest po prostu nie do ogarniecia.
Wprowadzili tez rocka na stadiony. Co ciekawe wtedy jeszcze nie bylo naglosnienia wystarczajaco mocnego 🙂
Polecam to tez wszystkim, ktorzy tak bardzo wierza, w “jedyna prawde” kwadratowych szczek, szesciopakow i obwodow bicka. Popatrzcie co sie z kobietami dzialo…to jakby wyjscie z wlasnego ciala…takze ten…szczena to nie wszystko