W tym wątku wrzucamy wszystkie sceny, momenty z filmów które Wam najbardziej zapadły w pamięć ze względu na ładunek emocjonalny które ze sobą niosą, ale nie tylko.
Mogą być wzruszające, humorystyczne, ciężkie, tragiczne jakiekolwiek.
Zaczynam od dwóch scen z jednego z najlepszych dla mnie filmów kina gangsterskiego '‘Chłopcy z Ferajny’'
Gran Torino z Clintem
Psy, scena rozmowy UB-eków.
I na koniec humorystycznie, czyli Miś i słynna scena z tragarzami 🙂
Wrzucajcie wasze propozycje 🙂