leto Myślisz, że istotnie się tym różnią od innych narodów? Bo Polacy też mają tego rodzaju kompleksy, jak to Polska była przedmurzem chrześcijaństwa, Polska-mesjasz narodów, męczennik który się zawsze odradza itd.
Też, ale to był inny rodzaj mentalności.
Azizi Z kolei z tego co pamiętam Hilter uważał naród Polski za inteligentnych spryciarzy (czy jakoś tak) i chciał nas wchłonąć do narodu niemieckiego (przynajmniej pierwotnie). Potem wyszło jak wyszło z tym wchłonięciem
16 września Niemcy zostawali wypierani z Brześcia i innych miejscowości wschodniej granicy. Ribbentrop widząc to płakał do Ruskich aby wypełnili warunki paktu i zaatakowali Polskę. Co też się stało dzień później.
Ogólnie mało kto wie, ale Polska miała uderzyć na Niemcy. Stąd na konferencji Hitlera w sierpniu 39 mówił że należy jak najszybciej zaatakować Polskę, bo za dwa, trzy lata będzie to niemożliwe. I miał rację. Bo Polska wprowadzała powoli wielki plan modernizacyjny wojska. Budowanie wielkich fabryk itd.
Klęska Polski w czasie wojny wynikała praktycznie tylko i wyłącznie poprzez głupotę i nieudolność dowódców.
Głównie Józefa Becka i Rydz-Śmigłego.
Moja babcia kiedyś mówiła że rozmawiał z nią w czasie wojny Niemiecki żołnierz który okupował moje rejony.
'‘Że Wy Polacy jesteście niesłychanie waleczni, ale macie fatalnych dowódców’'.