Dobra, dzisiaj mi odwala od roboty, oto zajawka na polski popo-niewiadomo co lat 90-tych.
Reklamacji nie przyjmuję, mi tam się podoba.
Popelina jak chuj. Wspaniała.
Norbi - Kobiety są gorące - na początek
Yaro - Rowery dwa
Robert Janson - Małe szczęścia
Dobra, teraz już trochę lepiej
Sławek Wierzcholski i Nocna Zmiana Bluesa - Chory na bluesa
(gdzieś mam jego autograf na bilecie na koncert w klubie osiedlowym!)
Nocna Zmiana Bluesa z Rysiem Riedlem - Hotelowy Blues - mogę słuchać tego (i śpiewać) godzinami
I na koniec już nowszy, blond-słodziak, jakoś lato ze dwa lata temu: