t0rek Na tej samej zasadzie atakują męskość, żeby być zauważonym przez lewackie kobiety
Zabrzmi to banalnie ale jest to także chęć zdyskredytowania '‘prawaków’' w oczach tych kobiet z którymi np wychodzi się na marsze.
Naturalne eliminowanie rzekomych konkurentów.
Zwykła biologia ale z motywacją ideologiczną by nie było widać że chodzi o to o co chodzi.
Sporo tych osób chodzących na lewicowe marsze, to osoby którzy chcą kogoś sobie tam po prostu znaleźć.
Dotyczy to głównie mężczyzn
Problem jednak w tym że mężczyźni o '‘zabarwieniu’‘ lewicowym często nie posiadają cech charakteru czy osobowości na które mówiąc potocznie ’‘lecą’' kobiety i wtedy dochodzi do frustracji
Dlatego na przykład w ramach desperacji mamy facetów którzy trzymają sztandary na owych marszach na których wypisana jest jawna pogarda do innych mężczyzn. i tak dalej
Chęć przypodobania się kobietom za wszelką cenę
A czy to '‘prawaczki’‘ czy ’‘lewaczki’', jeden chuj. Kobieta zawsze pozostanie kobietą i będzie miała parcie na mężczyznę który posiada pewien zestaw cech
t0rek i tym pysznym poczuciem wyższości pomieszanym z gaslightingiem.
'‘My jesteśmy nowocześni, nie to co prawaki, oderwani od pługa’'
Nikt tak nie dzieli ludzi na kasty jak ludzie o lewicowych poglądach.
Niby walczą o równość i tolerancje, ale tylko wobec tych którzy się z Nimi zgadzają. Podwójne standardy.
t0rek Najlepsze jest to, że wystarczy to wypunktować i już się dostaje jako “prawak”, nawet jak się nim nie jest.
Szufladkowanie jest łatwe i nie wymaga wysiłku
Tutaj podobnie, rozmawiamy sobie, ale jak dotykamy całego mechanizmu, to uruchamia się ironia, śmieszkowanie, bazowanie na emocjach
A przecież nikt nikogo tu nie obraża