Właśnie dostałem na osiedlu rozkaz od pary emerytów. Byli oburzeni i kazali mi założyć maseczkę.
Poinformowałem ich że łamią w ten sposób konstytucję (art 31.), nakazując mi robić coś wbrew mojej woli, w dodatku nękają mnie z (par 190a) i dyskryminują, zresztą w związku z najnowszą ustawą, osoby chore nie muszą jej nosić. Nawet policja nie może mieć wglądu na dokumentację medyczną, ponieważ jest RODO a po za tym jest to wysoce nieetyczne i niemoralne, pytać kogoś czy ma chorobę psychiczną czy np chorobę uk. krążenia.
W ich oczach zobaczyłem agresję, nie mieli argumentów do rozmowy, nieśmiało tylko usłyszałem że jestem głupi.