6 lipca: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/dziesiatki-tysiecy-osob-nie-zglaszaja-sie-po-druga-dawke-szczepionki/vdhrs68
Mamy niepokojące dane, które mówią o tym, że niezgłaszalność na przyjęcie drugiej dawki (szczepionki przeciw COVID-19) rośnie. Obserwujemy to mniej więcej od połowy maja, mówimy teraz o dziesiątkach tysięcy – 20–30 tysięcy (osób – red.). – mówił we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski, odpowiadając na pytanie o to, ile osób nie zgłasza się po drugą dawkę.
9 lipca: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27309742,adam-niedzielski-tysiace-polakow-nie-zglosilo-sie-po-przyjecie.html
Od połowy stycznia do końca maja osiem tysięcy osób nie zgłosiło się na przyjęcie drugiej dawki szczepionki przeciwko koronawirusow. Od 1 czerwca do 8 lipca tych niezgłoszeń było aż 44 tysiące - zaalarmował minister zdrowia Adam Niedzielski
Chyba rządowym “ekspertom” dupsko się zaczyna palić.
Kupiono miliony sztuk preparatów eksperymentalnych i teraz szuka się sposobów jak je zutylizować bez totalnych strat i sądów za niegospodarność. Przyznam, że po przybyciu do Polski zadziwia mnie każdego dnia rozmiar “kampanii” i manipulacji medialnych w temacie szczepionek.
Jednocześnie budowany jest grunt pod narrację, że winni wszelkiemu złu są niezaszczepieni a nie politbiuro i medkorpo.
Medialne twarze i głosy jednych chórem zachęcają do szczepień i przekonują jakie to zajebiste.
Jebać to - głosujmy pieniędzmi (żadnych testów, maseczek i innych wydatków około-pandemiowych).
Bojkotujmy miejsca, które wymagają od nas nałożenia kagańca - niech dostaną po kieszeni.
Bez wyjazdu do innego kraju na wakacje można żyć (albo jechać samochodem w miejsce, gdzie nie sprawdzają).
Bierny opór i nieposłuszeństwo obywatelskie to nasze święte prawo.