Ps. Na samym początku tej pandemii brałam udział w testowaniu na przeciwciała osób na planach filmowym, wraz z lekarzami, którzy mieli wgląd w statystyki sanepidu, sam Pinkas relacjonował, że “pierwsze ognisko” nie miało znamion ogniska- promil dodatnich testów.
Jak mam to rozumieć?
Moim zdaniem nie ma żadnych wiarygodnych statystycznych danych. Pytając moich znajomych analityków medycznych, którzy wykonywali pcr ile obrotów w wirówkach wykonują uzyskałam odpowiedź, że 40, potem to się zmieniło z wytycznych who, że jednak mniej trzeba, więc ile testów fałszywie dodatnich wyszło- nikt nie wie.
Ostatnio premier powiedział, że mamy wariant delta w Polsce- wnioski po testowaniu zakażonych. Czy to oznacza, że sekwencjonowali materiał genetyczny wirusa podczas pcr? To nie możliwe, gdyż sam pcr jest opracowany na wykrywanie “starych” generacji wirusa, nie mówiąc już o tym, że zmiany w genomie są wręcz kosmetyczne na poziomie dziesietnych setnych zmienionego materiału genetycznego nowej odmiany wirusa. Kupy się to nie trzyma.