azagoth Tylko z tańca to ja balet najbardziej lubię oglądać. Może zbyt duża różnica między jednym a drugim.
Ja też lubię balet. Nie tyle przedstawienia, co treningi. Raz w roku w Światowym Dniu Baletu różne companies baletowe nagrywają cały trening. Wszystkie z The Royal Ballet w Londynie (szczególnie te z Olgą, bo uwielbiam jej podejście, glos i akcent) mam tysiące razy obejrzane, nawet częściowo przećwiczone (te przy barze tylko oczywiście). Bardzo mnie relaksują tym bardziej, ze oni trenują przy prawdziwym fortepianie. Przepiękna muzyka na żywo.
Tylko u mnie różne tance się komplementują. Lubię oglądać (sama jestem słabą tancerką) ale tez szukam sposobów na trening rozciągania. Czyli będę preferowała te w których trzeba być mocno rozciągniętym.