ViolentDesires
Słowo klucz to “prostytucja”, o to “kłamstwo” chodzi, o nazwanie rzeczy po imieniu?
Z przeciętna laską czasem trudniej się dogadać niż z dziadkiem z Alzheimerem, jak zdarta płyta działasz i tak nielogicznie:
nie chcesz gadać, bo czujesz się urażona prawdą, ale nie przeszkadza ci to aby odpisywać nadal. Wtf?
Wątek o rozmowie ma głęboki sens, jak bardzo nie można się czasem porozumieć kiedy emocje biorą górę i wyłączają myślenie.
@HodowcaKrokodyli dam Ci namiar do mojego lekarza to Ci wytłumaczy, bo nie masz wiedzy i źle myślisz, strasznie ci siedzę w glowie, że mnie zaczepiasz.
Może się odczep po prostu, nie myślałeś o tym?
Tak bardzo chciałabym, żeby ludzie mnie przestali analizować na swoją modłę, bo to tylko mierzenie własną miarą i więcej mówi o autorze niż o mnie. Obca mi jest zazdrość, zawiść - jeśli komuś się to nie mieści w głowie to powinien zastanowić się dlaczego.
A rywalizacja to jedynie w sporcie.
Może zamiast podwórkowych analiz, pytania wprost: raz, że tak łatwiej, dwa nie ma wtedy cienia biernej agresji.