Myślę że nasza dyskusja dzisiaj o tym co będzie możliwe a co niekoniecznie, albo absolutnie nie, może być w analogii do rozmowy, powiedzmy z roku 2000. Ja wtedy miałem jeszcze telewizor kineskopowy, pierwszy komputer, o internecie dopiero docierały słuchy, że w szkołach ma być! Gdyby ktoś wtedy powiedział mi, że za 20 lat, będę miał urzadzenie kilkadziesiąt razy mniejsze od telewizora, z procesorem bijącym na łeb ówczesny mój komputer, z wyświetlaczem FHD i szybkim internetem, to zapytałbym…. Co to jest fullHD 😆
A to jedynie 20 lat… Dzisiaj wydaje się, że cyfrowa symulacja zastępująca percepcję bodźców odbieranych z natury nie osiągnie aż takiej perfekcji, ale jestem przekonany, że forum FwS za 20 lat będzie odbywać się cholograficznie, z pełnym spektrum zmysłowych doznań 😄