TeFlon Nie planuje zakupu ale glosno sie o tym zrobilo wiec chce sie dowiedziec o co chodzi i czy fajna sprawa.
Dla mnie przereklamowany elektryczny kocher zespawany z blenderem. Jakość jest ok, fajnie że ma bazę przepisów i wifi, ale nie wystarcza to do usprawiedliwienia jego obecności w domu. W otoczeniu mojej żony to kolejny modny badziew, jak gdzieniegdzie quad na komunię. Jej koleżanka weszła w handel tym modelem i przez ponad pół roku słuchałem jakie to jest cudo (tylko loda nie robi). “Dziwnym” trafem panna miała prowizje od każdego sprzedanego gara i jak prewencyjnie kupiłem mojej lidlomixa to się znajomość dziwnie urwała xD. Jeśli ktoś musi zapłacić 6k żeby zbliżyć się do kuchni, to ja podziękuję.
Zapomniałbym wspomnieć o kolejnym skoku na kasę producentów tego chłamu - abonamencie na przepisy. Nie wystarczy wydawać co chwilę nowej edycji (teraz jest 6 czy 7). Teraz trzeba jeszcze garnek subskrybować. Odpowiednik seks robota dla znudzonych korposzczurzyc.
