Przeczytałem z ciekawości (szło jak po grudzie) kilka rozdziałów ‘Sekrety wielokrotnych orgazmów’ Chia Mantak , Chia Maneewan , Abrams Douglas, mam wrażenie że temat jest rozwlekany, rozciagany jak przy pracach zaliczeniowych, żeby tylko wyszło więcej kartek.
Utknąłem w którymś momencie, bo jak tylko zaczynam czytać, to ziewam i już mi się nie chce. Nie dowiedziałem się do tej pory nic nowego, nic mnie nie zaciekawiło, może zmęczę podczas jakiejś podróży. Myślałem, że może nie wiem, to coś tam tracę, ale na dzień dzisiejszy moja opinia to ‘chyba nie’.