MalVina Fajnie by było, gdyby w końcu to faceci mysieli truć swoje organizmy chemią czy montować coś w narządach w imię dobrego bezpiecznego seksu
A później narzekanie, że sperma niedobra bo chemią zalatuje. Babie nie dogodzi… Facet może tylko zrobić wazektomię albo używać gumek. Nawet stosunek przerywany to duże ryzyko zajścia w ciążę bo istnieje coś takiego jak preejakulat i może on zawierać plemniki.
Według mnie spirala najlepsza, tylko trzeba się co jakieś pół roku badać a po chyba 5 latach wymienić bo jest ryzyko, że może zrosnąć się z ciałem. W każdym razie lekarz na badaniach stwierdzi czy trzeba wymieniać czy nie.
No i rozmawiać o takich sprawach a nie rumienić się i kręcić palcem w bucie.