JAL Tak ujmując sprawę, to samo można powiedzieć (mimo regulacji) o bankach. To kwestia postrzegania odpowiedzialności - kto “wpędza” dłużnika w długi?
Zgadza się, UOKiK też miał tam sporo roboty, chociaż nie była to tak chamska lichwa i naciąganie, jak parabanki. Dlatego regulacje są potrzebne, a ich zakres podlega dyskusji, która powinna się odbywać w dojrzały, demokratyczny sposób (a że się nie odbywa to osobny problem).
JAL Państwo dorzuca swoje trzy grosze i pobiera opłatę za usługę regulacyjną.
Mnie stać na tę opłatę. Ci, których nie stać, powinni ją mieć za (pół)darmo. Tak, wiem, to jest ten okropny komunis i lewakis, ale alternatywą jest skręt w kierunku XIX wieku, ze sweat shop’ami itd. W ostatecznym rozrachunku nie opłaca się to ani bogatym, ani biednym.
JAL To ironiczne, że jako społeczeństwo daliśmy sobie wmówić, że uwolnienie ryku przyczyni się do zwiększenia zniewolenia.
Nie smutaj, korwinoidy ciągle działają w Sejmie (cynik rzekłby: za pieniądze z Kremla xd), chociaż ostatnie sondaże wskazują na to, że znowu został aktywowany protokół 1%.