Antoniusz Heh coś długo Cię nie było, przyznaj się że coś “kręcisz”
Nie potwierdzam, nie zaprzeczam ale możliwe… ;>
Themotha Grunt to nie przekombinować, ale znaleźć złoty środek, każda skrajność jest zła
Czy to skrajne biało-rycerstwo, czy skrajny cynizm
Być może, nie wiem na ile jestem “skrajny” i mam to w dupie czy komuś się to podoba czy nie, czy uważa to za dobre czy nie. Każdy ma swoja percepcję a inni lubią mówić nam co jest dobre a co złe (szczególnie jak złe jest w konflikcie z ich egoistycznymi interesami.
Themotha Potem sobie to zracjonalizowałem odpowiednio, nie różnimy się zbytnio od kobiet w tej materii
Bo dla większość umysł racjonalny służy tylko do dopowiadania dobrego “story” do instynktów.
Ja mam emocje, instynkty, nie wypieram ich, akceptuję to w sobie i kocham!
Nie szukam racjonalizacji i usprawiedliwień dla swojej płytkiej, zwierzęcej natury, wszystko staje się wtedy łatwiejsze.
Nooo ja ciągle chodzę skwaszony i smutny bo jakaś mnie skrzywdziła. XD
Kto był na zlocie może potwierdzić. 😛