Rozwiany Bo brzydkich i grubych nikt nie chce sponsorować?
Też
Aleeee to kwestia liczb i statystyki, nie chciało mi się grzebać ale z grubsza licząc studentek w PL i ludzi zarabiających 15k BRUTTO (na szybko to 10k na rękę+) jest zbliżona ilość około 800k ludzi.
Odejmij z tego ludzi, którzy z jakichś względów(żona, dzieci, kredyty itp.) nie chcą korzystać ze studentki za kilka kafli.
Zarabianie 10k na miesiąc nie oznacza z automatu chęć rozjebania ich na divę za kilka tysi. raczej tu wchodzi pakiet ekonomiczny czyli klasyczna agentura.
Jeżeli na tych wszystkich ludzi 10% stać i mają chęci na takie coś to i tak wydaje mi się śmiałe założenie!
Czyli taka studentka jeżeli nawet by chciała to ma marne szanse na sponsora, łapie się na to może ⅒**.
Ale, ale, ale!
Tu nie o to chodzi, kolega @Johnny pierdoli głupoty bo miedzy 30-40% studentek miało w życiu EPIZOD pracy w branży seksualnej t.j. diva, sponsoring, kluby ze striptizem czy nawet kamerki (to wszystko są dziwki, nie oszukujmy się).
I tu już statystyka jest możliwa do osiągnięcia.
Ja nie krytykuję, jak laska jest kumata (większość nie jest) to skończy jakieś studia, kupi sobie mieszkanie(lub nie) czy coś (da rade, wyciąga się często więcej niż CEO), złapie robotę w korpo a potem jakiegoś misia i wkręci mu, że miała 3 chłopaków na studiach. Jest to wykonalne, bo czemu nie? Przecież PRACA się nie liczy a kobietki nasze kochane to mistrzynie tworzenia konstruktów emocjonalnych i racjonalizacji.
Czyli skracając temat, problemem jest gra liczb i statystyka a nie grube i brzydkie.
Secundo do takiej roboty panna musi być lekko pojebana i/lub zdesperowana, więc nie każda się nadaje(stąd użyłem słowa EPIZOD).
Bo nie, NIE JEST TO NORMALNA PRACA.
Tak samo na OF jest masa lasek zarabiających po kilkadziesiąt do kilkuset dolarów miesięcznie, my widzimy tylko głośne przypadki streamerek/celebrytek zarabiających miliony.**
P.S.
Nie potępiam kobiet z branży.
Sam korzystam z usług i sobie chwalę.
P.P.S
Jak jest tu jakaś studentka 6/10+, która chce sobie dorobić zapraszam na PW. ; )))
"*-tu zakładam, że ktoś kto zarabia z 10k może sobie pozwolić na utrzymankę za 2k około, ludzi mogących sobie pozwolić na utrzymankę za 8 koła jest bardzo mało, pewnie z 1%
Zazwyczaj są to ludzie, którzy potrafią liczyć hajs i nie sa przygłupami jak wojtek, żeby przepłacać kilkukrotnie za usługę.
Wojtek to przykład wyjątkowego idioty(bo bogatego).
"**-przykłady są analogiczne, generalnie na kilka osób odnoszących sukces niezależnie od branży przypada masa nieodnoszących