Mała historyjka do rozkminy na poniedziałkowy rozruch. Moi znajomi, nazwijmy ich “Wojtkiem” i “Anią”, para od 20 lat, trójka dzieci. Oboje regularnie uczestniczący w różnych terapiach od wielu lat, w tym małżeńskiej. On z dużymi brakami z dzieciństwa, ona posiadająca manię kontroli, z wieloma blokadami w łóżku. Związek mało ognisty, wzajemne narzekania na siebie od wielu lat, bezskuteczne próby naprawy. No i nagle Wojtek zaczyna dawać wyraźne sygnały, że ma kogoś na boku. Ania zauważa, że częściej wyjeżdża na delegacje. Wojtek jest jednak dosyć wylewny i mało ostrożny. W końcu wyjaśnia sprawę jasno - poznał sobie studentkę w innym mieście, płaci jej za seks. To nic nie znaczy, nazywa ją wprost swoją “zabaweczką”, “ruchadełkiem” - chodzi mu wyłącznie o ostry seks bez żadnych hamulców. Chce być dalej z Anią, ale w jednostronnie otwartym związku. Ania jest w rozsypce, zaczyna brać psychotropy. Wszyscy mówią jej, że powinna go kopnąć w dupę, kazać mu wypierdalać z domu. Mówi mu pewnego dnia, że nie chce z nim dłużej być. Rozstają się - taka obustronna deklaracja pada w rozmowie. Jak to jednak wygląda w praktyce? Dalej ze sobą mieszkają, zajmują się dziećmi. Ania mówi, że mają obecnie najlepszy seks w życiu. Wszystkie blokady nagle wyparowały. Wojtek raz w tygodniu wyskakuje do swojej studentki, o czym Ania wie. Nienawidzi go za to. Wczoraj spotkałem ich na jednej imprezie. Byli tam całą rodziną, Wojtek bawił się z dziećmi, a ja sobie gadałem z Anią - wtedy usłyszałem całą historię (od zawsze zarówno z Wojtkiem, jak i z nią gadaliśmy bardzo otwarcie, chociaż Wojtek nie pochwalił mi się zmianami w swoim życiu 😉 ). Wojtek przychodził do nas od czasu do czasu, wymieniał jakieś uwagi z Anią, obejmował ją. Na pozór idealny związek. Próbuję to jakoś ogarnąć swoim umysłem, ale wszystkie teorie bledną. Niby wiem, że nic tak nie odblokowuje kobiety jak inne babki w otoczeniu jej faceta, ale tutaj przecież temat jest grubszy. Wytłumaczcie mi to, żuczki.

Johnny W końcu wyjaśnia sprawę jasno - poznał sobie studentkę w innym mieście, płaci jej za seks. To nic nie znaczy, nazywa ją wprost swoją “zabaweczką”, “ruchadełkiem” - chodzi mu wyłącznie o ostry seks bez żadnych hamulców. Chce być dalej z Anią, ale w jednostronnie otwartym związku. Johnny Mówi mu pewnego dnia, że nie chce z nim dłużej być. Rozstają się - taka obustronna deklaracja pada w rozmowie. Jak to jednak wygląda w praktyce? Dalej ze sobą mieszkają, zajmują się dziećmi. Ania mówi, że mają obecnie najlepszy seks w życiu. Dopóki jest w małżeństwie sex nie można się rozwieść? Johnny Dalej ze sobą mieszkają, zajmują się dziećmi. Ania mówi, że mają obecnie najlepszy seks w życiu. Wszystkie blokady nagle wyparowały. Nie traktują się już jak mąż i żona, a jak dwoje wolnych kochanków. Johnny Nienawidzi go za to. To silne uczucie. Lepiej niż małżeńska obojętność. Daję im ze 2 lata, a potem ona ostudzi uczucia i zechce na zimno rozwodu.

Rozwiany Dopóki jest w małżeństwie sex nie można się rozwieść? Można. Rozwiany Nie traktują się już jak mąż i żona, a jak dwoje wolnych kochanków Też o tym myślałem, ale jednak okazywali sobie czułość, mają dzieci, ogarniają razem dom. Przecież w praktyce to nie różni się niczym od małżeństwa. No i jednak jest wciąż o niego zazdrosna, mówi mu wprost co myśli o jego wyjazdach do kochanki, o tym jak ją to rani, nazywa to brakiem szacunku, traktowaniem jej jak zero. On nie wyraził żadnej skruchy, mówi wprost, że tak to teraz będzie wyglądało. Dziwna sytuacja dla mnie. Wydaje mi się, że “typowa” kobieta jednak dążyłaby do rozwodu i chciałaby puścić go w skarpetkach.

Johnny Można. Ale jest więź, jak to uzasadnić przed wysokim sądem?

Co ma się zdarzyć - zdarzy się. A wystarczy tylko zapalnik. Obecna sytuacja wydaje się następująca - “Ania” dostała obuchem w głowę. Było chujowo ale stabilnie. Rutyna dnia codziennego do którego najwidoczniej przywykli. Aż tu nagle “Wojtek” dosłownie i w przenośni poczuł ogień. Lęk przetrwania “cholera, kradną mi chopa” oraz dowód społeczny “o siet, młoda studentka się nim zainteresowała więc może nie jest taki oklapnięty” spowodował otwarcie się “Ani”, która jest kierowana emocjami. Wystarczy jednak znak sygnał, który zjawi się jak grom z jasnego nieba i jej powie “Słuchaj, robi na boku. Małżeństwo jest tylko z zewnątrz” i tu są dwa wyjścia: albo “Ania” odegra się “Wojtkowi” i pokaże, że też umie (co być może uruchomi jego instynkty) albo padnie hasło “mogę więcej, raz się żyje i inne takie takie” i skończy się sielanka dnia codziennego. A jak z kwestiami $$? Jest tutaj haczyk w postaci “Wojtek zarabia więcej więc dla dobra rodziny będę udawać, że jest ok, żeby dzieci miały bezpiecznie i ojca”? Możemy gdybać. W przeszłości pewnie by zostało tak jak jest, żona by maskowała wiedzę o boku dla dobra rodziny. Obecnie to już nie jest taki pewniak.

Rozwiany jak to uzasadnić przed wysokim sądem? Samo udowodnienie zdrady wystarczy, że chłop zaliczy rozwód z orzeczeniem o jego winie, bo ich związek nie był wcześniej w rozkładzie. Wystarczyłoby teraz, żeby Ania się od niego odsunęła. Azizi A jak z kwestiami $$? Jest tutaj haczyk w postaci “Wojtek zarabia więcej więc dla dobra rodziny będę udawać, że jest ok, żeby dzieci miały bezpiecznie i ojca”? Nie, oboje dużo zarabiają. Nie mają też rozdzielności majątkowej. Myślałem, że może w tym wszystkim chodzić o wstyd i upokorzenie - że lepiej udawać przed innymi dobrą rodzinkę. No ale nie - Ania jest wylewna i wielu osobom powiedziała o swojej sytuacji. Azizi dowód społeczny “o siet, młoda studentka się nim zainteresowała więc może nie jest taki oklapnięty” No tak nie do końca, bo gość jej za seks płaci.

Johnny Ania jest w rozsypce, zaczyna brać psychotropy. Johnny Nienawidzi go za to. Myślę, że w tych dwóch zdaniach zawarte jest wytłumaczenie ich teraźniejszości i przyszłości. Ona nie czuje się pewnie na własnych nogach, więc póki co korzysta. Jednocześnie otwarcie bada otoczenie znajomych/przyjaciół, a on milczy. Albo już ma go w garści, albo dopiero za chwilę. Nie wiem w jakim wieku mają dzieci, ale ona się w końcu uzbroi i dziabnie go, gdzie zaboli.

Nie widziała w nim ,,faceta" więc jej nie podniecał a jak nie miał zainteresowania z płci przeciwnej to tym bardziej Gdy zaczął sobie ruchać na boku to podniósł swoją wartość Jakkolwiek to głupio nie zabrzmi xd Pewnie jej brakowało po prostu emocji jakiś z nim związanych. Negatywnych czy pozytywnych tylko żeby były

Johnny No tak nie do końca, bo gość jej za seks płaci Ale woli ruchać obcą a nie ją. To mimo wszystko trochę boli. Poza tym ona go nie nienawidzi ona jest zwyczajnie na niego zła z tego właśnie powodu. Gdyby to była nienawiść reakcja byłaby inna, zwróć uwagę na to co ona robi a nie to co mówi. Dodaj do tego karuzelę emocji, której jej zapewne brakowało i masz efekty.

Reflux Poza tym ona go nie nienawidzi Reflux zwyczajnie zła Nie zgodzę się. Myślę, że nie ma w tym nic zwyczajnego. Nienawiść (tym bardziej przechodzona) może dokładnie tak wyglądać. Ona teraz ma piłkę po swojej stronie i może z wyrachowaniem ją rozgrywać. Już otwarcie bada otoczenie, a on milczy - to jest bardzo wymowne moim zdaniem.

Jak mówiłem - możemy gdybać jak to wygląda, jak może wyglądać. Wg mnie jak minie czas walnięcia obuchem w głowę to będzie zamienianie Ferrari na Twingo, albo na odwrót.

Małżeństwo, zdrada i sponsoring - o co w tym chodzi?

Antoniusz

leto więc proponuję Ci, żebyś dopuścił taką możliwość, że mogło być coś więcej, o czym nie wiesz 😃

Ja to tylko znam z opowieści, ktoś mnie ostrzegał bo miałem podobną sytuację. Nie będę tego tatuować sobie na klacie 😉

Themotha Mateusz Morawiecki
Donald Tusk
Skowronek
Antoniusz

Walka o podium jest zacięta

Te dwa kutasy na 1 i 2 faktycznie dobrze wyruchali 38M ludzi.
@Themotha czemu usunąłeś ją 😉 z Listy ?

Themotha

Sydney Reszta daleko za pudłem.

A kto robi za pudło w rankingu?

Antoniusz czemu usunąłeś ją 😉 z Listy ?

Sydney

Themotha moim zdaniem jest tak:

Skowronek
Skowronek
Ex-aequo Skowronek i Antoniusz

Reszta daleko za pudłem.

Nieogradowany

Sydney Reszta daleko za pudłem

Ej, a ten, ruchanie w pudle, podobno mokre widzenia tylko dla wybranych, reszta musi zadowolić się kolegami xD

Sydney

Themotha robi za pudło

Kicia z mleczkiem!

NimfaWodna

Themotha Walka o podium jest zacięta

Zapomnieliście o rankingu kto najlepiej jest ruchany 😁 dawać tu gwiazdy 🤣
Nieskromnie musze powiedzieć że jestem… jestem daleko poza podium 😂

statusquo

NimfaWodna Zapomnieliście o rankingu kto najlepiej jest ruchany

Najs shit test, gentlemen don’t kiss and tell 🙂

NimfaWodna

statusquo O kurde, to już zabrzmiało bardziej jak problem

Czasem jest problematyczne.

statusquo Ja na przykład preferuje raz a długo

No i to jest sekret 😉 jak facet jest długodystansowcem to kobieta może miec kilka orgazmów. Co nie znaczy że nie kręci mnie szybka akcja. Czasem zwyczajnie nie ma czasu a jest ochota 😁

statusquo Zgaduję, że masz kilka zabawnych historii z tego okresu 😃 ?

Tak 😅 ja to jestem dość przypałowa ogólnie. Kiedyś wysłałam matce zdjecie ze spermą na twarzy. Moja matka się wcale nie śmiała 🤣

statusquo To chyba przychodzi wiekiem.. Jak się człowiek potknie w życiu parę razy, to zaczyna rozumieć, że nie wszystko jest takie łatwe, jak się uważało będąc młodym, więc tak szybko nie szufladkuje..

Tak myśle, że to kwestia przeżyć i wyciągania z nich wniosków.

statusquo nadal nie potrafię zrozumieć, co miałaś na myśli mówiąc:
“Ja tam się wcale nie rucham bo ruchać może mnie dildo”

Nie mam ciśnienia żeby szukać kogoś normalnego do seksu. 2 razy trafiłam na stalkera. Do tej pory jeden z nich regularnie do mnie wypisuje. Zwyczajnie wole sobie zrobić dobrze sama. Mniej problemów w życiu 😊
Problem ze mną jest taki, że ja w kwestiach seksu daje od siebie wszystko. A do dobrego łatwo się przyzwyczaić.

statusquo

NimfaWodna Kiedyś wysłałam matce zdjecie ze spermą na twarzy.

Rozjebałaś mnie na łopatki 🙂 Ale, zazdroszczę relacji z mamą 🙂
Pewnie sobie pomyślała “Gdzie ja popełniłam błąd” 😃

NimfaWodna Nie mam ciśnienia żeby szukać kogoś normalnego do seksu. 2 razy trafiłam na stalkera.

Czyli ciśnienie masz raczej na nienormalnych, ale nie stalkerów 😃 ? Ołkej….. 😃
No dobra, wiem o co Ci chodzi, ale nie moglem się powstrzymać 🙂
No dobra, to też kłamstwo, mogłem, ale nie chciałem 🙂

NimfaWodna

statusquo Rozjebałaś mnie na łopatki

Hehe ale rozjebaliśmy ogólnie temat. Dziwie się że jeszcze nie dostaliśmy po łapach od szeryfa 😅

statusquo Ale, zazdroszczę relacji z mamą 🙂

Ta kobieta zawsze wiedziała że jedno z jej dzieci będzie jebnięte. Trafiło na mnie 🤭

statusquo Pewnie sobie pomyślała “Gdzie ja popełniłam błąd” 😃

Nie pytałam co pomyślała. Zastanawiałam się przez kilka dni czy mam dzwonić do niej czy dać jej to przetrawić na spokojnie.

statusquo Czyli ciśnienie masz raczej na nienormalnych,

Zależy co dla kogo jest normalne 😁

statusquo No dobra, wiem o co Ci chodzi, ale nie moglem się powstrzymać 🙂

Kurde to ja tu daje darmową dawke śmiechu. Powinnam za to kasować pieniądze. Może powinnam robić stand-upy 😆

statusquo

NimfaWodna Hehe ale rozjebaliśmy ogólnie temat. Dziwie się że jeszcze nie dostaliśmy po łapach od szeryfa

Zbyt duża konkurencja 😃

NimfaWodna Zastanawiałam się przez kilka dni czy mam dzwonić do niej czy dać jej to przetrawić na spokojnie.

Na pewno była z Ciebie dumna 😃

Rozwiany

Themotha Mateusz Morawiecki
Donald Tusk
Skowronek
Antoniusz

A gdzie miejsce dla @Nieogradowany -ego?
Wszak to on 1 zasugerował “ruchaj tak aby przychodziła po więcej”.

Themotha

Rozwiany A gdzie miejsce dla @Nieogradowany -ego?

W łóżku, tak jak na ruchacza przystało!

leto

@“Skowronek”#p82926 W łóżku kobiety są bardzo często fajne, przyjemne, ale jednocześnie trochę niezdarne i trochę “mdłe”, “słabe”. Seks z nimi jest przyjemny, ale nie jest najwyższych lotów

Tl;dr: większość kobiet jest słaba w ruchanie, cieszę się, że nie jestem jedynym, który to zauważył 😉

Jest to jeden z powodów, dla których dawno już przestało mnie jarać uganianie się za dupami. Tyle energii zainwestowanej a efekt w 3 na 4 przypadkach mierny.

A, jeszcze dodam, że jest to oczywiście subiektywne i zależne zapewne od partnera, więc niech się inni za nie biorą, mnie to nie boli xd

Rozwiany

@“Skowronek”#p82926 Rozumiem. Super poziom w łóżku to jeszcze nie powód, żeby się żenić.

Jeżeli chodzi o mnie i VD, to sprawa wygląda inaczej. U nas to nie jest jedna rzecz, a wiele.

Ło matki i córki bedzie ślub?

@“Skowronek”#p82926 Ja nie twierdzę, że nikt nigdy nic nie zyskuje dzięki doświadczeniu. Twierdzę, że doświadczenie jest ogólnie przereklamowane - dowodem na co są faceci w wieku np. 40 lat, którzy są słabi w łóżku pomimo wieloletniego doświadczenia. To jest powszechne zjawisko.

Może tu chodzi o to, że praktykują sex, a nie uczą się być w tym lepszym, poznawać, próbować, smakować. Nie czują jak na daną sytmulację reaguje strona przeciwna. A strona przeciwna mało kiedy jest taka jak opisął @Antoniusz

Antoniusz Seks można rozwijać ale nie każdy ma do tego właściwą partnerkę która np.lubi eksperymenty i nie boi się nowości. Ja miałem to szczęście że trafiłem ok. 35 l na taką kochankę która pokazała mi co można i należy robić z kobietami. Może i miała bogatą przeszłość ale była doskonałą nauczycielką. Otworzyła mi oczy na zupełnie inną seksualność.

Otóż to, nie każdy, a raczej mało kto trafi na tego typu kobietę. A jak trafi nie zawsze zechce pobrać nauki.

statusquo

@“Skowronek”#p82926 Kobiety mają to samo i czują, że ten facet jest taki, a tamten inny.

Hmm, właśnie sobie tak pomyślałem, że w sumie, możesz zgrywać twardziela czy tam alpha czy co tam, ale kobieta w łóżku od razu wyczuje na ile waliłeś ściemę, po tym jak zabierasz do rzeczy. Można wiele rzeczy fejkować, ale chyba nie to jaki z Ciebie samiec, co się bezpośrednio przekłada na łóżkowy temperament 🙂
Mam takie wrażenie, że im bardziej rozbudowana “zewnętrzna powłoka” tym mniej treści..

@“Skowronek”#p82926 Mężczyźni często niezbyt rozumieją, że takie rzeczy w ogóle istnieją i myślą, że seks to tylko proste bolcowanie.

Jeden z moich ulubionych cytatów z Awatara “No one can teach you how to see”..
Ale do czego zmierzam, jeśli facet uważa, że seks to tylko bolcowanie.. no to jest po prostu ślepy 🙂
Ciekawy jestem jak szybko kobietę w takim związku zaczyna boleć głowa, bo to, że takie coś musi się szybko robić
nudne to nie mam wątpliwości 🙂

@“Skowronek”#p82926 Mówię, że doświadczenie jest przereklamowane w takim sensie, że wiele osób ma wieloletnie doświadczenie, a słaby poziom.

Nie do końca kumam o czym mówicie.. Dwie strony się ruchają i jeśli obydwu jest dobrze, to nie koniecznie takie pary mają ciśnienie na to, żeby szukać dziury w całym.. Czyż nie? Nawet jeśli każda z tych stron trafiła by kiedyś na eksperta, który ocenił by umiejętności na słabe, to nie ma żadnego znaczenia jeśli im jest razem dobrze.. Jeśli nie jest dobrze, to pytanie czy potrafią o tym mówić i czy potrafią się uczyć.. Czy potrafią wyskakiwać z jakimiś nowymi pomysłami? Czy potrafią dawać wskazówki.. Ciężko, żeby partner był zadowolony, jeśli nie umie mówić co i jak lubi..
Może być tak, że obie strony mają umiarkowany temperament i nie muszą robić jakichś wygibasów, żeby obojgu było dobrze.. To o czym wy mówicie, to brzmi trochę tak, jakby ktoś trafił na jakiegoś seks guru, a później był niezadowolony z każdego kolejnego partnera, bo nie dorastał tamtemu do pięt.. Takie coś może się pojawić tylko jak ktoś przeruchał już trochę towaru i zauważa pewne patterny w umiejętnościach łóżkowych.. Ale nie jestem pewien czy na początku da się stwierdzić czy kobieta jest drętwa, czy po prostu jeszcze nie trafiła na partnera, który ją umiejętnie rozrusza 🙂 Wydaje mi się, że poznanie kogoś sensownego jest na tyle trudne, że warto spróbować najpierw kogoś rozkręcić, niż szukać kogoś z lepszymi umiejętnościami łóżkowymi.. A raczej szybko wychodzi, czy druga strona ma jakieś nawarstwione opory i ograniczenia..
Chociaż mniemam, że najlepsze aparatki w łóżku to są takie, które same mają parcie na udziwnienia i jeśli trafi swój na swego to wtedy jest ogień😃

Rozwiany Otóż to, nie każdy, a raczej mało kto trafi na tego typu kobietę. A jak trafi nie zawsze zechce pobrać nauki.

Mniemam, że taka kobieta będzie miała raczej duże wymagania, więc raczej nie będzie zainteresowana jakimś szarym misiem.. A też z racji upodobań, istnieje szansa, że będzie miała nie mały przebieg.. Ale coś za coś 🙂
No i pytanie, skoro jest taka zajebista w łóżku, to czemu ktoś ją wypuścił z rąk 🙂

Sydney

Rozwiany Może chodzi o to, że my mężczyźni mamy mniemanie o sobie, że jesteśmy dobrzy i nie zwracamy uwagi na sugestie partnerki bo “nie będzie mi baba mówić jak mam ją prowadzić w seksie”. A jedna lubi np łagodne ssanie sutków, a inna wręcz gryzienie.

Pierdolenie.
Zazwyczaj nic o tym nie wiedzą bo baba się nie KOMUNIKUJE WPROST, no ale przecież ona daje “sygnały”.
Owszem są takie, które wiedza czego chcą i potrafią to komunikować i/lub “brać”.
Nie kumam skąd taki najazd na to, że większość gości jest kiepska w łóżku, jakby kobiety były jakieś zajebiste w swej masie a to zwykle nie jest prawda.

Jakie kurwa umiejętności ma zwykła, przeciętna kobieta?
Położyć się albo wypiąć.
Jako, że my(mężczyźni) mamy niskie wymagania (zwykle wystarczy to co powyżej).
Przynajmniej tak opowiadał mi kolega, bo sam jestem prawiczkiem!

Rozwiany A jak trafi nie zawsze zechce pobrać nauki.

Gościu to tak jak z milionerami.
Sorry ale to statystyka.
Ile jest kobiet, które spełniają wymagania dla zbioru:

Uroda powyżej 6/10
Nie za bardzo pojebana
Powyżej przeciętnej w łóżku

Przecież kobiet spełniających poniższe:
K∈A
Gdzie
A=1∩2∩3
Jest bardzo mało.

Dla mnie to jest kurwa śmieszne jak baby śmieją się z gości, gdzie ich umiejętności zazwyczaj nie są lepsze. XD

Rozwiany

statusquo Może być tak, że obie strony mają umiarkowany temperament i nie muszą robić jakichś wygibasów, żeby obojgu było dobrze..

Wydaje się całkiem logiczne.

statusquo To o czym wy mówicie, to brzmi trochę tak, jakby ktoś trafił na jakiegoś seks guru, a później był niezadowolony z każdego kolejnego partnera, bo nie dorastał tamtemu do pięt..

Może chodzi o to, że my mężczyźni mamy mniemanie o sobie, że jesteśmy dobrzy i nie zwracamy uwagi na sugestie partnerki bo “nie będzie mi baba mówić jak mam ją prowadzić w seksie”. A jedna lubi np łagodne ssanie sutków, a inna wręcz gryzienie.

Rozwiany

@“Skowronek”#p82926 Po prostu nie mam ochoty na seks z kobietą w której coś mi nie odpowiada. To mogą być różne rzeczy - sztywność, nerwowość, szaleństwo w oczach, coś “martwego” w spojrzeniu, etc etc.

To dlaczego nie przyznasz, że obie płcie bywają kiepskie w łóżku?
Być może nawet liczebnie jest więcej słabych kobiet niż mężczyzn co widać nawet na forum.
1 koleżanka z powodzeniem zadowala się plastikiem, druga stawia plastik na równi z partnerem. Nie potrzebują aż tak wymiany energii i doznań, które daje kontakt z mężczyzną

NimfaWodna

Rozwiany 1 koleżanka z powodzeniem zadowala się plastikiem, druga stawia plastik na równi z partnerem. Nie potrzebują aż tak wymiany energii i doznań, które daje kontakt z mężczyzną

Jeśli piszesz o mnie nie znając mojej sytuacji to się nie wypowiadaj.
Specjalnie nie zacytowałam tego:

Rozwiany Być może nawet liczebnie jest więcej słabych kobiet niż mężczyzn co widać nawet na forum.

Ponieważ moja wiedza o tym jaka jestem w łóżku bazuje na reakcjach facetów. To że potrafie sobie zrobić wyśmienicie dobrze nie znaczy że będe dobra w łóżku. A jednak czuje tą przyjemność i lekkość po seksie, widze na twarzy spełnienie i radość.

To teraz Ci wytłumacze czemu się jebie dildem. Widzisz mam zasady, czasem dla zdrowia psychicznego je łamie. Spotkam się z kimś bo brakuje mi właśnie tej energii, dotyku drugiej osoby i całej otoczki, gry wstępnej, kuszenia itd.
Ale zasada jest taka, że zrobilam sobie w życiu kuku i teraz biore wszystkie konsekwencje na siebie.
Nie nadaje się do tego by być z kimś w związku. Mam milion swoich problemów i nie szukam dodatkowych. Nie wplątuje ludzi w moje życie. Jeśli tego nie szanujesz to twoja sprawa.

Themotha

Yolo Wenus mam tam gdzie Ty, Mars też w mocnym układzie (nie pamiętam Twojego).

Bóg katolicki, nienawidzi i potępia astrologie!

Sydney Nie kumam skąd taki najazd na to, że większość gości jest kiepska w łóżku

Może to multi, a za klawiaturą siedzi kobieta xd

Rozwiany Być może nawet liczebnie jest więcej słabych kobiet niż mężczyzn co widać nawet na forum.

Przecież na forum można pisać dowolne bzdury. Być milionerem, prezesem banku a w rzeczywistości być może post jest napisany na przerwie, podczas II zmiany pracy w hucie

Antoniusz

@Skowronek dzięki za odpowiedź, ciekawa dyskusja
odpiszę jutro bo dziś i jutro kończę pilne zlecenie.
Wyjaśnię bardziej o co mi chodzi w poszczególnych aspektach.
Pozdro

NimfaWodna

@“Skowronek”#p82926 @NimfaWodna, może dorzuci coś od siebie

Dorzuce w temacie o astro. Tu zrobi się śmietnik. Jakiś czas temu pisałam o tym w kwestiach synastrycznych. Nie zaszkodzi wrócić do podstaw.

« Poprzednia strona Następna strona »