Rozwiany A teraz weźmy sytuację, gdzie kobieta lubi w obie dziurki, nasza Nimfa np przechwala się tym.
Niczym się nie przechwalam, tylko pisze co lubie.
A i dildo to coś innego niż wibrator. Tłumaczyłam to kiedyś koleżance koło 50tki. Zrobiła oczy jak 5zł 🤣
Nie lubie wibratorów dlatego że rozleniwiają. Ale myśle że to nie jest odpowiedni temat na takie rozmowy.
@Anna ja się z tobą zgadzam w całej rozciągłości. Nic nie zastąpi nam interakcji z drugim człowiekiem. Ale czasem dildo, wibrator czy zabawa na własną ręke jest lepsza niż bylejaki seks by tylko rozładować napięcie. Jeśli chcesz to moge w innym temacie Ci przedstawić jak ja to widze i dlaczego.
Widze tu jakiś dziwny trend na dosranie się do kobiet. Ja np. nie czuje zagrożenia ze strony seks lalek, tak jak i nie czuje ze strony prostytutek, czy dup wypinających dupe na różnych portalach. Jak ktoś chce ruchać lalke to niech rucha. Przynajmniej nie robi krzywdy drugiej osobie.
Nie rozumiem natomiast dziwnego zasłaniania się introwertyzmem, nieśmiałością itd. Albo śpiewki typu: typ jest ogarnięty życiowo, ma sukcesy ale nie może dupczyć nie płacąc za to. No to ja się pytam: “gdzie Ci mężczyźni?”