Ludzie to jednak frajerzy są totalni.
Spora część z nich machała banerami z mordą Trumpa i za nim by w ogień skoczyła a teraz boją się o wydalenie z USA. XD
Cytując korespondenta Polskiego w USA:
Po zapowiedzi, że od wtorku ruszyć ma wyłapywanie nielegalnych imigrantów w USA do wielu zaczyna docierać, że za chwilę mogą stracić obok siebie bliskich czy przyjaciół. Z jakiś powodów wielu Polaków sądziło, że takie działania nie będą nas dotyczyć. Nie ma znaczenia czy ktoś jest tu nielegalnie i ma firmę czy płaci podatki czy nie. Nadal zgodnie z prawem złamał prawo USA i przebywa nielegalnie. Nie ma prawa pobytu na terenie Stanów Zjednoczonych. Nie ma według prawa lepszych czy gorszych nielegalnych imigrantów.
Skrzynka na Insta i w innych miejscach zapełnia się takimi pytaniami.
Nie znam odpowiedzi na takie pytania. Nie sądzę jednak, że jak ktoś wpadnie w ręce służb, to jak powie, że jest Polakiem, to będzie puszczany wolno.
Donald Trump według zapowiedzi zacznie we wtorek realizować swoją wyborczą obietnicę dotyczącą “wielkiej deportacji”. Tego chcieli Amerykanie, także Polonia Amerykańska ( ta przebywająca legalnie ), głosując na Trumpa w listopadowych wyborach. Trump ma duży mandat do realizacji swoich wyborczych obietnic.