Meg4tron Mówią, że brics to wspólnota biedoty itp, ale rozkręcają się pomału.
Nawet jeśli to LUDNEJ i rozmnażającej się.
Zachód, w szczególności UE nie dość, ze się nie rozwija gospodarczo to jeszcze wymiera.
Ściąganie allahu akabar to żadne rozwiązanie.
Meg4tron I brics raczej nie ma fensi towarów które są modne, ale mają ropę, gaz, minerały, ludność, technologię dzięki Chinom.
Wszystkie te kraje maja masę zasobów, chociażby zasobów ziemskich, na których można wyhodować/uprawić masę jedzenia, postawić dużo fabryk i mają zaplecze rąk do pracy. Nie takich jak u nas roszczeniowych, którzy nie skalają się ciężka pracą.
Meg4tron Dla mnie z resztą my nie mamy prawdziwych polityków tylko jakieś sprzedajne coś co mówi po polsku.
Polskojęzyczni szabas-goje.
Meg4tron Np. zbliżyć się mocno z Chinami, podpisać dobre kontrakty na np. budowę elektrowni atomowych w Polsce, może dróg, różnych inwestycji.
Z Chinami czy np. Turcją postawić na Podlasiu fabryki broni czy inne jakieś w kooperacji z nimi.
Sądzę, że w takim wypadku zapędy Rusków byłyby mocno hamowane, wszak Erdogan nie boi się zestrzeliwać ruskich myśliwców nad swoim terytorium.
Meg4tron Czy Polska by na tym nie zyskała, nie rozwinęła się, nie zyskała potężnego (no nazwijmy to) sojusznika który dodatkowo odstraszałby Ruskie zapędy militarne od nas?
Najlepszym cementem do sojuszy są interesy i wspólne robienie hajsu a nie pierdolenie o braterstwie i udawanie, że jesteśmy “braćmi” jak w przypadku ukrów.
Themotha Mali obrzydliwi ludzie, których naród jednak ciągle wybiera
Jaki wynika z tego wniosek odnośnie naszego narodu? 😃