Szarak Murzyni byli przez wiele lat poniżani i wykluczani z życia publicznego. Zabicie jednego z nich, przypomniało im o tamtych czasach. Pojawiała się zwyczajnie rekacja obronna.
To żaden argument. W swoich parapaństwach również byli niewolnikami i przez wodza plemienia traktowani gorzej jak gówno. Aby się ich pozbyć, lokalny wataszka sprzedawał ich za paczkę fajek kolonialistom.
Powiem więcej w ramach ciekawostki. Po uzyskaniu niepodległości w 1847 roku taka Liberia stała się jednym z pierwszych państw, które uzyskały suwerenność w Afryce. Jej historia związana jest z osadnikami afroamerykańskimi, którzy wrócili do Afryki z USA. Ci osadnicy, znani jako “Americo-Liberians”, byli głównie potomkami niewolników uwolnionych przez ruch abolicjonistyczny w Stanach Zjednoczonych i ci, którzy dobrowolnie osiedlili się w Liberii. Powroty tych osadników i ich relacje z rdzenną ludnością, która już zamieszkiwała te tereny, były często napięte i prowadziły do licznych konfliktów. Władze osadników były bardziej zaawansowane cywilizacyjnie w sensie zachodnich norm, co sprawiało, że traktowali oni rdzenną ludność jak bydło i niejednokrotnie używali przemocy, gwałtów aby utrzymać kontrolę.