To je wątek do dzielenia się przemyśleniami nt kobiet, związków i licznych offtopów bez polityki. Zapraszam do dyskusji.

[LOGIN] Nieogradowany zabrzmi to kontrowersyjnie ale… cudze 🤡[/LOGIN]

Nieidealny cudze Do seksu bez zobowiązań.

Z dedykacją dla powracającego na “rynek” @KptSkok

Zależy co i dla kogo. Ja przerabiałem więcej niż raz opcję wskazywaną przez @Nieidealny . Mężatka to partnerka idealna na tzw. kochankę dla żonatego. Męża swojego ma, wiec głowę suszy jemu. Ten mąż jest zresztą zazwyczaj archetypem tego, czego dana pani nie lubi i dlaczego woli ciebie (bo jesteś inny, różnisz się w danych konkretnych dziedzinach - zazwyczaj chodzi o rzeczy oczywiste: inne ciało, inna umysłowość, nowość, zainteresowania, look). Dzieci ma, zatem od ciebie już dzieci nie potrzebuje. Bardzo sobie chwaliłem na przykład ognisty dwumiesięczny romans, w którym nawet nie znaliśmy swoich imion. Tylko spotkania w hotelu. W życiu nie dostałem tyle pornograficznych maili, jak wtedy. Pani się otworzyła na wszystko, czułem się wielbiony jak bożek. Ale byłem chyba tylko odskocznią, bo nagle ni z gruchy ni z pietruchy dostałem - zamiast dotychczasowych bezeceństw - maila, że coś się w życiu pani wydarzyło i nie możemy tego kontynuować. Ale, ze mnie nigdy nie zapomni. Najs. Miałem też jak wiadomo długą relację z mężatką - będącą w takiej samej sytuacji jak ja, to znaczy w małżeństwie bez perspektyw, na wylocie. Trzy bardzo szczęśliwe lata, to była miłość. Spójność na każdej płaszczyźnie. Było miło, trochę habituacji i się skończyło. Z teorii - targetuję się jako rozwodnik na mniej więcej rówieśnice z przychówkiem. Obecnie rozwódki, bo sam jestem po rozwodzie i nie muszę zachowywać konspiracji. Z ostrożnością podchodzę do panien w moim wieku, a zwłaszcza bezdzietnych (chociaż znalazłem obiecującą właśnie na tinderze - może chociaż fajny fuckbuddy z niej będzie). Wydaje mi się, że potrzeba macierzyństwa jest głęboko zakotwiczona w kobiecie i kobieta, która dzieci nie miała, jest w jakimś stopniu upośledzona i tak się czuje. W ogóle kobiety są bardzo wrażliwe na opinie i oceny środowiska, oczekiwania względem nich. Przykładem niech będzie to, że baby dogryzają sobie z tego powodu, że ta druga rodziła przez cesarskie cięcie a nie naturalnie, zatem jest złą matką (WTF?). Panien 40-letnich też bym się wystrzegał, bo to znaczy, ze kaprysiły, nie umiały znaleźć jakiegoś złotego środka i kompromisu. To mogą być dziwaczki. To wszystko wyżej to póki co teorie, zobaczymy co w najbliższych tygodniach przyniosą łowy na tinderze. Piszę “łowy” ale tak naprawdę to mężczyzna tu jest zwierzyną, bo głos decydujący zawsze należy do kobiety. Na ten tydzień szykują się trzy randki: jedna w moim mieście, dwie wyjazdowe w Warszawie. Z taktyki: po jednym dniu pisania mam już ogląd i piszę, że chcę się spotkać danego dnia. Nie pytam, czy ma czas, tylko wskazuję datę - odpowiedzi są twierdzące. Druga zasada: nie piszę kilka wiadomości pod rząd. Coś napiszę i ona odpisuje. Trzecia sprawa: babka pisze, że ma spotkanie i musi przerwać. Ja jej na to - że jak skończy, to żeby się odezwała. Odzywa się sama z siebie, czyli jest zaintersowana. W jednej gadce dobrze według mnie wyszło, gdy po zmatchowaniu i pierwszych zdaniach/wymianie dowcipasów i aluzji napisałem, że jest późno i kontynuujemy jutro. Pani przez całą dobę dojrzewała i była bardzo chętna. Lubię widzieć dobre reakcje. Jak same piszą, że to jest fajna rozmowa, że podoba jej się styl/poczucie humoru, jak dają serduszka co do tego, co piszę. Lubię otwarcie mówić, co mi się w kobiecie podoba i kręci mnie taka sama szczerość. Jest też szkoła, żeby być tajemniczym i chłodnym, ale według mnie to trąci bucowatością. Raczej babki lubią spontan.

Ogólnie widzę tylko, że wiele kobiet w moim wieku ma już powierzchowność ciotki, w dodatku ciotki-księgowej. Jakieś bzdurne łachy, tipsy, kretyńskie fryzury, pingle na pół twarzy. Ja szukam kobiety naturalnej, dobrze się trzymającej, higienicznie żyjącej, ale nie naciąganej. Może mieć naturalne zmarszczki mimiczne, jakieś drobne skazy, w końcu ma lat tyle, ile ma. Twarz namalowana, a nie własna, mnie odrzuca, podobnie jak tatuaże, wałeczki po bokach i szafy pełne butów, ciuchów i torebek.

KptSkok Panien 40-letnich też bym się wystrzegał, bo to znaczy, ze kaprysiły, nie umiały znaleźć jakiegoś złotego środka i kompromisu. To mogą być dziwaczki. To najczęściej są zaburzone kobiety, niezdolne do wejścia w związek. Szkoda czasu na bawienie się w sapera. KptSkok Ogólnie widzę tylko, że wiele kobiet w moim wieku ma już powierzchowność ciotki, w dodatku ciotki-księgowej. Tak właśnie jest. Stare baby zachowują się najczęściej jak stare baby. KptSkok Ja szukam kobiety naturalnej, dobrze się trzymającej, higienicznie żyjącej, ale nie naciąganej. Może mieć naturalne zmarszczki mimiczne, jakieś drobne skazy, w końcu ma lat tyle, ile ma. Widuję często takie kobiety w teatrach, na koncertach jazzowych, na jodze i w grupach biegowych. Szukasz online a przecież jesteś świetnie ubranym facetem z wysportowanym ciałem ( nie wiem jak twarzowe). Mógłbyś zagadywać na żywo. Masz oznaki zainteresowania od kobiet? Byłbyś w stanie zagadać do kobiety w foyer teatru?

Nieogradowany bez problemu bym mógł. Paszczą raczej nie straszę podobno. Podesłałem na privie jakiś ogląd. Proszę nie przesyłać do redakcji Gejzera ani do parafii 🙂🙂

Nieogradowany Widuję często takie kobiety w teatrach, na koncertach jazzowych, na jodze i w grupach biegowych. Szukasz online Zaletą online jest to, że od razu wiadomo, że ona też szuka i jest wolna. W miejscach publicznych, nawet, jak mi się spodoba - to mogę po prostu się napalić na zajętą. A nie lubię objadać się smakiem. Niemniej jednak jest to pomysł co do środowisk przedni.

KptSkok W miejscach publicznych, nawet, jak mi się spodoba - to mogę po prostu się napalić na zajętą. A nie lubię objadać się smakiem Rozumiem, że nie zauważasz prób podrywu* ze strony kobiet. w rzeczywistości kobiety prawie nigdy nie podrywają. One się W Y S T A W I A J Ą na podryw. Dają dużo drobnych znaków, które mogą nieobytym facetom umykać.

No to faktycznie, tu u mnie temat kuleje. Co do praktyki, jak wniknąć do środowiska? Teatru nie lubię, ale do foyer mogę po prostu wbić😉 Co zaś do yogi… kurcze, chyba tutaj musiałbym czatować pod klubem, bez żadnej szansy na zaprezentowanie się w naturalnej sytuacji, musiałbym napadać jak świadek Jehowy. 🙂 Masz jakieś praktyczne pomysły albo przykłady, jak wejść… tak żeby wejść🙂😉 ?

Jakie kobiety są najlepsze i dlaczego oraz wszytko inne!

Kasia

Co to w ogóle za pytanie?
Wiadomo, że najlepsza jestem ja i @aloha xD

Nieogradowany

Kasia Co to w ogóle za pytanie?

Uspokój siem!

Kasia Wiadomo, że najlepsza jestem ja i @aloha

Póki co mam za mało danych aby się zgodzić. Mogę jedynie, na zachętę, nie zaprzeczyć.

Kasia xD

Imbryk

Kasia Wiadomo, że najlepsza jestem ja i @aloha xD

A jesteście z Konfy?

Nieogradowany

KptSkok Trochę nie w moim stylu, ale może tym razem, po wielkiej miłości, trzeba zakosztować samego sportu dla sportu.

Dają brać, biją uciekać.

KptSkok Do ex już mnie ciągnie, klin mentalny dobrze zaczyna siadać.

Yyy, ciągnie czy NIE ciągnie?

KptSkok Smutną tylko miałem obserwację, robiąc sobie kawę - że moja ex w trzy dni od rzucenia mnie z romantyka zrobiła ze mnie latawca.

Nie skamlesz by wróciła tylko zająłeś się swoimi sprawami więc pani spadła samoocena. Zamiast przyznać się do błędu woli zrobić z Ciebie latawca, co dodatkowo utwierdza słuszność jej wyboru.

KptSkok

Nieogradowany Yyy, ciągnie czy NIE ciągnie?

NIE ciągnie. Od tego pociągu do innych ex też wrzuciłem do - nomen omen - wora!

aloha

Nieogradowany xD

Xd

Poza oczywistą odpowiedzią Kasi 😉, można nadmienić, iż najlepsze kobiety to kobiety bezproblemowe.

Jak kiedyś spotkam chociaż jeden taki egzemplarz, dam Wam znać 😉

Imbryk

Nieogradowany Suchar daddy xD

Hahahahha, genialne. Kurła, parskam.

aloha

Imbryk Wiadomo, że najlepsza jestem ja i @aloha xD

A jesteście z Konfy?

Jesteśmy z FWS 😉

Imbryk

JAL Na lekcji yogi

Na Lekcji Misia Yogi.

Imbryk

aloha Jesteśmy z FWS 😉

Tak jest. Najlepsze kobiety z forum dla facetów!!!
I z Konfy!

Themotha

KptSkok jak to będzie z przekuciem na real, to dopiero się okaże, ale;
Od 8 do 12 gucio zrobiłem, bo kobity piszą i nie mogę przestać im odpisywać

Zainteresowanie innych kobiet po Twoim rozstaniu, to trochę taka amortyzacja dla Twojego ego 🙂

KptSkok

Themotha zainteresowanie innych kobiet po Twoim rozstaniu, to trochę taka amortyzacja dla Twojego ego

Dokładnie. Sam po sobie widzę, jaki jestem pozytywnie naładowany, wręcz ućpany tą sytuacją. Trochę patrzę na siebie z boku i wiem, że to powinno być chwilowe, bo żyć tak się nie da.

Z sytuacji ciekawych:

wysypała się pierwsza z randek na jutro. Sama zaproponowała miejsce i godzinę a kolejnego dnia napisała długą wiadomość, że nie ma sensu zaczynać, bo ja jestem z innego miasta i mam swoje dzieci, a ona chce mieć swoją rodzinę. 39 lat. Swoją. Rodzinę. Odcięło, mnie - czyli babka chciałaby zajść w ciążę w wieku lat 40tu, a mając lat 60 posłać dziecko na studia.
co łączy się z tematem numer 2 i tak:
wpadam na profil koleżanki z liceum, z tej samej klasy. Bardzo atrakcyjna babka (mimo chyba trójki dzieci), ale wysoko srająca. Z bogatego domu, mieszkała i w USA, i ma ranczo i hotele i nie wiem co jeszcze. Mężulo też mi znany, doktor z kasiastego domu. Oczywiście w social mediach zawsze było full szczęscia - w czasach, gdy mnie nie było stać na kilkunastoletniego forda fiestę, oni zamieszczali zdjęcia jak galopują po plaży na koniach 🙂 W każdym razie coś musiało pieprznąć, bo pani jest na tinderze i nawet szczuje trochę bardzo kształtnym cycem. Ale, uwaga - wiek podany to okrągłe 39 lat. Moja rówieśnica z klasy. Fuck, to co ja popieprzyłem, i w jakim złym ogonku stałem, że mnie wykręciło już 42? 🙂🙂🙂🙂
Profil babki na wózku inwalidzkim, w widoczną deformacją ciała. Opis: “Odpowiadając na pytania: tak, mogę uprawiać seks (…).” Przeraziło mnie, że widocznie są kolesie, którzy chcą inwalidki, byleby mogła uprawiać seks.
Pozostałe rzeczy będę updatował - zbliża się bowiem czas próby i umówionych spotkań w realu. (2 & counting 🙂 )

JAL

KptSkok Obie panie po 35 roku życia widocznie nie nadają się do dłuższego związku. Szczególnie przerażałaby mnie ta, która jeszcze chce własnej rodziny. Koleżąnka z klasy to już klasyk - czwórka z przodu dla niekórych to koniec świata. Mogła jeszcze 39 i pół napisać 🙂
Rozważ po prostu FWB na detoks po poprzedniej i daj sobie chwilę na ocenę, jak się to potoczy.

KptSkok Przeraziło mnie, że widocznie są kolesie, którzy chcą inwalidki, byleby mogła uprawiać seks.

Poważnie? Ale wiesz, że brzydcy i niepełnosprawni również ruchają? 🙂

Themotha

KptSkok Dokładnie. Sam po sobie widzę, jaki jestem pozytywnie naładowany, wręcz ućpany tą sytuacją. Trochę patrzę na siebie z boku i wiem, że to powinno być chwilowe, bo żyć tak się nie da.

Ale często taka postawa to również ucieczka od czegoś. Ewentualnie ‘dokarmiasz’ jakiegoś emocjonalnego ‘raka’ nie dając sobie czasu i przestrzeni by odkryć dlaczego ciągle szukasz stymulacji emocjonalnej i nie tylko 🙂

Nieogradowany

KptSkok wysypała się pierwsza z randek na jutro

Ta warszawska?
Wychodzę z żoną i znajomymi na kolację w sobotę więc jak spotkasz w restauracji dwie pary z superprzystojnym typem to będę ja. XD

A i oczywiście na herbatę też musimy się złapać jak będziesz kolejny raz w Warszawie

Rozwiany

KptSkok Ale, uwaga - wiek podany to okrągłe 39 lat. Moja rówieśnica z klasy. Fuck, to co ja popieprzyłem, i w jakim złym ogonku stałem, że mnie wykręciło już 42? 🙂🙂🙂🙂

Czyżby panie po 40 ce nie miały wzięcia?
Więc trzeba zaniżać?

KptSkok

Nieogradowany Ta warszawska?

Tak. Ale zarazem najmniej perspektywiczna i - boski Priapie wybacz! - najmniej atrakcyjna dla mnie, więc luz.

Nieogradowany Wychodzę z żoną i znajomymi na kolację w sobotę więc jak spotkasz w restauracji dwie pary z superprzystojnym typem to będę ja.

Wiem, bo ja będę tym drugim!

Imbryk

Nieogradowany dwie pary z superprzystojnym typem

Zabierasz na kolację dwie pary? To jest Was piątka.

leto

Imbryk Tylko kobiety z Konfy!

le fuj

KptSkok ona chce mieć swoją rodzinę. 39 lat. Swoją. Rodzinę

kto bogatemu zabroni xd

Nieogradowany dzielenia się przemyśleniami nt kobiet, związków

tak

chyba że ktoś woli chłopów, to nie

Nieogradowany

leto kto bogatemu zabroni

To ile średnich krajowych kosisz u nowego pracodawcy? Tuszę, że starczy!

leto xd

« Poprzednia strona Następna strona »