Nikt nie mógł tego przewidzieć. Nikt.
Przypominam owo wybitne “dzieło” marketingowej myśli lewicowej liberalnej.
Gdyby ktoś nie zorientował się po co tę kupę zrobiono - Jaguar to taka firma, która sprzedaje drogie samochody dla bardzo wąskiej grupy ludzi - głównie starszych, zamożnych mężczyzn.
Skutkiem wypuszczenia tej perełki była nie tylko zapaść w sprzedaży nowych modeli ale też nagła chęć odsprzedaży używanych aut tej marki.
Ten szmelc będzie, zaraz obok mega-wtopy BudLight, studiowany przez dziesięciolecia w szkołach marketingu jako wybitny przykład tego, czego robić nie należy.