Zeki To dobra kobieta, nie robi mi afer
Na +
Zeki jeśli chodzi o seks to też nie narzekam
Na +
Zeki Każda najprostszą decyzja musi być skonsultowana ze mną, co mi czasem przeszkadza bo chciałbym aby sama coś ogarnęła i podjęła.
Polega na Tobie 😉
Zeki Przeszkadza mi też czasami że wróci z prqcy i siedzi w telefonie
Może ma dosyć użerania się z idiotami w pracy, więc ucieka w telefon dla odmóżdżenia. A tak na serio, jesli Ci to przeszkadza to mówiłeś jej to?
Zeki Albo może ona mi przeszkadza i się rozstaniemy niebawem, albo czepiam się byle czego i nie wiem czego chcę
Myślę że to drugie. Znam podobne przypadki, gdzie mężczyzna z dupy wynajdował problemy, rozstał się finalnie, znalazł jakoś lampucere która robiła mu dziesięć razy gorsze problemy. Nierzadko chciał wrócić do byłej, ale ta nie dała mu już szansy 😉
Może schemat relacji Twoich rodziców był ‘burzliwy’ dlatego Ty nie możesz wytrzymać w spokojnym związku? Nie wiem, tylko tak zakładam
Zeki Mogłaby też czasami o siebie zadbać, bo ma nadwagę
Powiedz jej o tym, nie domyśli się. Po drugie, Ty jak wyglądasz?
Zeki Podobają mi się też inne kobiety na mieście, czy to coś złego?
Dopóki nie walisz po rogach swojej, to nic złego 😉
Zeki Ogólnie ona o mnie dba i widać że jej zależy
Czyli nie jest pasożytem zapatrzonym na siebie. To już duży plus, biorąc pod uwagę kondycje mentalną dzisiejszych kobiet
Zeki Czasami też mam wrażenie że chciałaby przejść przez życie po linii najmniejszego oporu.
Jak wielu ludzi.
Reasumując, masz pewnie za dobrze, szukasz dziury w całym, nie umiesz rozmawiać w związku, albo boisz się i uciekasz od problemów. Jeśli zerwiesz i nie przepracujesz tego gówna, kolejny związek nie zmieni Twojej reakcji, więc po kolejnych latach znowu będziesz powtarzał schemat
azagoth To czego, do ch*** wafla, narzekasz? Chyba masz zbyt dobrze. Ogarnij się.
Tak jak pisałem. Pewnie ma za dobrze 🙂
Zgaduje że emocji 🙂
Sydney jeżeli lata do niego z każdą pierdołą to na dłuższą metę jest to meczące, wkurwiające wręcz.
To prawda, ale da się to zrobić. Babie musi zależeć na zmianie, a jeśli jej men jest krok do przodu na drabinie, to będzie się starała to zmienić. Ale musi jej o tym zakomunikować, może wyszła z takim schematem i przez lata toczyła go jak dżdżownice po asfalcie
Sydney Jeżeli powyżej 55 kilo mam dla Ciebie złe wieści…
Zależy od wzrostu. 55 kg przy wzroście 155/160 to kulka. Jeśli ma powyżej 170, to już szczudła. Ale to też da się zrobić. Tak jak zauważyłeś oddech konkurencji powinien pomóc, jeśli rozmowa nie poskutkuje 🙂