Jak wiadomo, wszyscy jesteśmy fanami feminizmu - zwłaszcza tego nowoczesnego. Dostarczmy sobie zatem argumentów do dyskusji by go jeszcze bardziej kochać i rozumieć. Zacznę od tego:

Czekej czekej. Dobrze słyszę że pani blond krytykuje feminizm bo widziała komunistyczną flagę na jakimś marszu i feministki nie walczą o czystość rasową Europy? Eeee, licha ta argumentacja, bardziej by się mogli ci prawacy postarać.

leto tylko tyle z tego wyciągnąłeś? Ugólnie to chyba chodzi o to, ze w takiej Szwecji feministki nie mają o co walczyć. Jakich praw nie ma na zachodzie czy w Polin kobieta a jakie ma mężczyzna? @leto towarzyszu wyjaśnij mi proszę o co walczą te feministki w cywilizacji zachodu? Jakież to prawa blokuje im ten obrzydliwy szwedzki czy niemiecki patriarchat?

Sydney tylko tyle z tego wyciągnąłeś Bo tam mało co więcej ona powiedziała. Takie prawackie bla bla bla. Ciężko nawet z tym dyskutować, to zlepek strawmanów w sumie i jakichś luźnych skojarzeń (jak ta wielokrotnie tam powtarzana sprawa z komunistyczną flagą). Sydney Jakich praw nie ma na zachodzie czy w Polin kobieta a jakie ma mężczyzna? Nie chodzi tylko o różnicę w prawach kobiet vs prawach mężczyzn. Są prawa, które kobiety mają, mężczyźni mieć nie mogą, a w niektórych krajach (np w kaczystowsko-ziobrystowskiej Polsce) są one absurdalnie ograniczane - np prawo do aborcji. Specjalnie dla Ciebie też, kochany @Sydney ku 😉 zerknąłem, o co walczą feministki w Szwecji, na stronę Feministisk Initiativ , podobno duża partia feministyczna w tym kraju. Pośród dużej ilości pierdolenia można tam u nich też znaleźć ciekawe postulaty, nad którymi możnaby poważnie podyskutować, np. wprowadzenie 90-dniowego terminu rozpatrywania w sądzie spraw o gwałt wprowadzenie do kodeksu karnego kategorii revenge porn zniesienie wyłączenia wspólnot religijnych z prawa dotyczącego równości płci i parę innych. Nie jestem specem od szwedzkiego prawa, a czytałem ich stronę za pomocą google translate, więc nie ręczę, że to wszystko ma ręce i nogi, ale nie brzmi to jednak zupełnie głupio, prawda? No i właśnie ja bym się cieszył, jak by rozmawiano o tym w ten sposób, na poważnie, a nie beka-argumentami, że ktoś widział komunistyczną flagę na marszu kobiet (czy analogicznymi argumentami z drugiej strony, że wszyscy nie-lewacy to faszyści).

leto Są prawa, które kobiety mają, mężczyźni mieć nie mogą, a w niektórych krajach (np w kaczystowsko-ziobrystowskiej Polsce) są one absurdalnie ograniczane - np prawo do aborcji. leto Specjalnie dla Ciebie też, kochany @Sydney ku 😉 Dzięki. 😃 leto wprowadzenie 90-dniowego terminu rozpatrywania w sądzie spraw o gwałt leto zniesienie wyłączenia wspólnot religijnych z prawa dotyczącego równości płci Tego za cholerę nie rozumiem ale pewnie ma to coś wspólnego z ich prawem obecnym. leto wprowadzenie do kodeksu karnego kategorii revenge porn Że co? Kojarzę taką kategorię na stronach porno… Dziwne ni chuja nie kumam.

Sydney Tego za cholerę nie rozumiem ale pewnie ma to coś wspólnego z ich prawem obecnym. Prawdopodobnie chodzi o to, że kościoły są wyłączone z obowiązku umożliwienia pracy na równych zasadach kobietom i mężczyznom. Strzelam, bo oczywiście też nie znam ich prawa. Sydney Że co? Kojarzę taką kategorię na stronach porno… Dziwne ni chuja nie kumam. https://en.wikipedia.org/wiki/Revenge_porn

leto dziwne, chyba raczej wrzucanie czyjegoś wizerunku (nie ważne w porno czy nie) bez zgody jest penalizowane w krajach EU (chociażby RODO).

@Sydney RODO to domena prawa cywilnego, nie karnego. Poza tym weź udowodnij coś komuś w związku z RODO… bez legionu prawników nie podchodź.

@leto nie zawodzi - spoko 😉 Walka o najmniej potrzebne prawa i przywileje zawsze na czasie a pomijanie najbardziej palących problemów to elementarz feminizmu (i lewicy ogólnie). Kolejna żelazna pozycja:

Co ciekawe - właśnie sprawdziłem - revenge porn jest dość surowo penalizowany w polskim kodeksie karnym . azagoth Walka o najmniej potrzebne prawa i przywileje zawsze na czasie a pomijanie najbardziej palących problemów to elementarz feminizmu (i lewicy ogólnie). Średni argument. Równie dobrze mógłbyś zarzucać działaczom ruchu praw mężczyzn, że nie walczą np o obniżenie podatków. Poza tym nie uważam, żeby kwestie procedowania przez sądy spraw o gwałty były błahym tematem, no ale cóż, to tylko moja opinia.

Widział ktokolwiek szczęśliwą, zadowoloną z życia nowoczesną feministkę? Ja nie - a wszystkie one żyją w społeczeństwach zachodu, które na całym świecie są bezsprzecznie najbardziej przyjazne kobietom, dały im najwięcej praw a nawet przywilejów. Ale zawsze im mało i zawsze jest źle. Ciekawe zjawisko, prawda?

Nowoczesny feminizm i inne aberracje

Nieogradowany

KptSkok1

Kiedyś rozważałem Włochy ale okazało się, że kupno nieruchomości we Włoszech i ogarnianie ich biurokracji to droga przez mękę. Nieruchomości tam są też zdecydowanie droższe niż w Polsce. Musiałbym zacząć pracować aby na to zarobić więc zdecydowałem, że lepiej będzie się dalej opierdalać i mieszkać w Polsce.

Ola

Nieogradowany Musiałbym zacząć pracować aby na to zarobić więc zdecydowałem, że lepiej będzie się dalej opierdalać i mieszkać w Polsce.

role model
👌

KptSkok1

Nieogradowany kupno nieruchomości

Ja tam jestem wolny ptak, kozacka dusza, uha! Bardziej planuję być wysuszonym dziadygonomadem z kampera, może z wynajętego lokalu. A laptop pracuje tak samo dobrze pod daszkiem z trzciny jak i pod freskami.
Ogólnie zakup nieruchomości to nie tylko kwestia kosztów, ale i utrzymania, przywiązania, angażu (myśli, pieniędzy) na stałe.

Nieogradowany

KptSkok1 wysuszonym dziadygonomadem z kampera

A ja jestem królewiczem i muszę mieć wygody.

Azizi

Asian Karen missed her bus stop. Started hitting the bus driver because he refused to let her off at a bridge. Ended up being responsible for an accident causing her own, the bus driver and all the passengers death.

Także ten.

azagoth

Widzieliście kiedykolwiek mężczyznę żądającego zatrzymania autobusu w miejscu innym niż przystanek autobusowy?
Ja nie. Ale kobiety to około 10 razy. I za każdym zatem, gdy kierowca odmawiał była awantura lub gorzkie żale. Bezmyślność ma płeć.

statusquo

azagoth Widzieliście kiedykolwiek mężczyznę żądającego zatrzymania autobusu w miejscu innym niż przystanek autobusowy?

Ja już kiedyś wracałem samochodem, gdzie ktoś się przypierdalał do kierowcy i wiem, że to bardzo niebezpieczna sytuacja, więc za w czasu bym był teraz przygotowany psychicznie na wypłacenie takiej osobie szybkiej tuby, nawet jeśli to kierowca zawinił..

azagoth Bezmyślność ma płeć

Ja bym powiedział, że nie bezmyślność, ale krótkowzroczność ma płeć.. chociaż bardzo możliwe, że to, to samo 🙂

Sydney

Cóż za przypadek baba się odlepia….

O dzięki Ci PiSie…

Sydney

Rechot losu jest bezlitosny. 🙂

Sydney

XDDDDDDDD

Twitch banuje za powiedzenie, że są dwie płcie, tym czasem na Twitch:

LaLibertine

Sydney w PRL była godna praca ale gówno można było kupić. Teraz możesz kupić masę rzeczy. Ale w wielu wypadkach biedujesz bez widoków na zdolność kredytową wydając połowę zarobków na wynajem bez gwarancji ich stabilności ( śmieciówki i b2b)

[usunięty]

Sydney No na pewno w porównaniu z Balcerowiczowską terapią szokową, prywatyzacją majątku narodowego za 15% wartości, masowymi zwolnieniami, upadkiem tysięcy zakładów przemysłowych, bezrobociem (oficjalnym) sięgającym 20% rok przed wstąpieniem do wspólnoty unijnej, gdzie w niektórych rejonach co czwarty młody człowiek pozostawał bez zatrudnienia, to ludzie w Polsce Ludowej tą pracę mieli i nie przychodziło po 200-300 cv jak się pojawiła oferta w januszeksie do pakowania kartonów, czy gdzie indziej.

Imbryk

LaLibertine Sydney w PRL była godna praca ale gówno można było kupić. Teraz możesz kupić masę rzeczy. Ale w wielu wypadkach biedujesz bez widoków na zdolność kredytową wydając połowę zarobków na wynajem bez gwarancji ich stabilności ( śmieciówki i b2b)

Ile miałeś lat, jak żyłeś w PRL?
Co Ci kto o PRL opowiadał?
Co wiesz o pieniądzach, zarabianiu na życie?
Wiesz plus/minus jak funkcjonuje dorosły świat?

azagoth

LaLibertine
Jaka to “godna praca” była za PRL której teraz nie ma?

Sydney

[usunięty] to bardziej mem.

Nie gloryfikuję obecnego systemu, tak samo nie potępiam 100% PRL, miał też swoje pozytywne aspekty, po wojnie Polska była rozkurwiona i byłbym chujem, gdybym pluł na pracę moich dziadów i pradziadów.

Głownym problemem obecnej Polski jak i PRL-u jest polskojęzyczny i antypolski element w zarządzie tego kraju.
Jakby nie patrzeć kradną już ponad 30 lat i jeszcze wszystkiego nie rozkradli.

Nie jestem tak 0-1 w swojej ocenie, śmieszukuję z wielu rzeczy po prostu.

[usunięty]

Sydney Wydaje mi się że obecnie występuje on w dużo większym nasileniu niż za Polski Ludowej.

Sydney

[usunięty] za Gierka i Gomułki przez chwilę polski element miał przewagę. Niestety przegrali i mamy co mamy.

Czytałem o tej tematyce kiedyś książkę ale niestety nie pamiętam tytułu.

Themotha

Sydney za Gierka i Gomułki przez chwilę polski element miał przewagę.

Gomułka to chyba jedyny przywódca rządu polskiego po wojnie, który stawiał się czerwonym okupantom i jawnie mówił co o nich myślał.

Reszta po nim to banda tchórzy i sprzedawczyków.

Sydney

LaLibertine

Imbryk rodzice, dziadkowie opowiadali. Zero śmieciówek, wypychania na b2b, tysiąclatki, brak hurtowego skupu mieszkań.

Kombinatorstwo, kartki, pustki w sklepach. Zomo. Ojca mi w biały dzień ograbili z kurtki żołnierze. Kurtka moro była.

LaLibertine

azagoth magazyny produkcja handel. Etaty a nie śmieciówki i agencje ktore często dziś sprawiają że możesz pracować i nigdy nie mieć widoku na zdolność kredytową.

Imbryk

LaLibertine Imbryk rodzice, dziadkowie opowiadali. Zero śmieciówek, wypychania na b2b, tysiąclatki, brak hurtowego skupu mieszkań.

Kombinatorstwo, kartki, pustki w sklepach. Zomo. Ojca mi w biały dzień ograbili z kurtki żołnierze. Kurtka moro była

Yyyy po tej wypowiedzi pełnej słów kluczowych nie rozumiem co rozumiesz z tamtego systemu PRL i co rozumiesz z kapitalizmu. Jak ona systemy działają.

Dobra, to jest temat najpierw na gruntowną edukację, potem dyskutowanie.

« Poprzednia strona Następna strona »