Ola Już trzymając się tego konkretnego przykładu (który został podany tylko w celu polemiki z podejściem Boombaster): Depilex Smile Again Foundation - założyli fundajcę, zgarniają poparzone kobiety, dotujesz, fundują im operacje. Czy to jest naprawdę pare poziomów wyżej ponad nasze kompetencje? To nie jest rocket science.
Nie, towarzysz kanapowy altruista leto mówił o sprowadzeniu takiej kobiety oraz zafundowaniu operacji co w kontekście kanapowego altruisty, który w Polsce nic nie robi w kierunku wspierania słabszych jest zabawne jak szkolna 17 to po 1.
Po 2 polecam zapoznać się z terminem efektywny altruizm, dopiero później linki do fundacji.
Ola Wiesz, nieprzychylny i krótkowzroczny złośliwiec mógłby zarzucić torpedowanie li tylko rozmowy (!) o rozwiązywaniu takich problemów za ucinanie skrzydeł na starcie i zamiatanie problemu w imię własnego lenistwa i spokoju sumienia (gdzie mnie takiemu maluczkiemu się pchać, tego się nie da naprawić, więc nawet nie będę próbował).
Julka przestań, jesteś lepsza trochę, szanuj się. Zapytałem dwukrotnie czy panowie poza tym pierdoleniem robią coś dla innych. Jak widzę - nie. Nikt tutaj nikogo nie torpeduje ponieważ to nic innego
jak wygodne pieprzenie o niczym. Nie każdy ma pomagać “bo ja tak chce” ja piszę tylko o hipokryzji.
Jeden empatyczny dobroczyńca @LaLibertine żyje sobie w chacie od rodziców obrażony na zły kapitalizm (i dobrze to jego i należy mu się) ale jednak ogrom wchłoniętej literatury nie przekłada się na to, żeby zapisać się do jakiegoś wolontariatu i spędzać czas z samotnymi emerytami to tak dla przykładu.
Drugi altruista @leto ratuje świat na fws w trakcie pracy w homeoffice wbijając nam, że jesteśmy nie czuli nie ruszy się jednak na wydział onkologiczny poświęcić swój czas i energię np. dzieciom umierającym na raka.
Teoretyzowanie i wbijanie poczucia winy to dla mnie powód do jedynie pustego śmiechu.
Owoce, owoce, owoce, dopiero potem wyjście z pozycji roszczeniowej.