[usunięty] A nie aby drugorzedowe cechy płciowe? Ktoś sprawdza, czy niemowlak ma jajniki, czy jak?
[usunięty] A tu nie chodzi aby o niemożliwość identyfikacji jednej z płci genitalnych?
Drugorzędowe cechy płciowe nabywa się w okresie dojrzewania czyli przykładowo u kobiety jest to biust, szersze biodra, owłosienie pach i narządów płciowych, a w przypadku mężczyzny niższy glos, zarost, wzrost masy mięśniowej, obfitsze owłosienie ciała.
Pierwszorzędowe są widoczne przy urodzeniu (dosłownie to jest to, co się widzi) czyli w przypadku dziewczynki srom, a w przypadku chłopczyka penis i moszna. Wewnętrznych narządów w istocie się nie bada.
Jeśli nie można przy urodzeniu np. rozpoznać o jakich narządach (zewnętrznych) mówimy to mamy do czynienia z intersex.
Przynajmniej tak stoi w książce od biologii z 2020, odpytywałam syna do egzaminów.
[usunięty] Tak na marginesie to żenujące są te wszystkie próby stworzenia stu czterdziestu rożnych płci tam
Płeć nie ma nic wspólnego z orientacją seksualną ani z gender i jest sprawa biologów, a biologia jak każda nauka się rozwija wiec to ja się dziwie, ze nawet w biologii upatrujecie walki z mężczyznami. Dla mnie to jest popierdólka czy są 2 płcie czy 3. Szczerze to bym się tylko tym interesowała w kontekście być może dramatu osoby, która urodziła się jako intersex, bo narządy płciowe i życie seksualne to delikatna materia.
Im bardziej będziecie upatrywali w bzdurach walki z Wami tym bardziej niemęscy się stajecie, bo stawiacie się w roli ofiary. Bycie męską ofiarą jest niemęskie 😉 Dlatego przykładowo @Imbryk nigdy nie powinien ‘otworzyć się w swej szczerości’ przed nową kobietą (jeśli taką sobie dajmy na to przygrucha), ze był obijany przez eks. Kobieta jako partnerka seksualna nie ma zbyt zasobnych pokładów uczuć podobnych matczynym, nawet jakby Wam się tak zdawało. Trzeba uważać. Mężczyzna będący czyjaś ofiarą to mężczyzna nieatrakcyjny seksualnie. Facet ma rozsiewać wokół siebie zapach zwycięscy, a nie poszkodowanego, wykorzystanego, biednego. Może na krótką metę to nie ma aż takiego znaczenia ale na długa już tak.
Dalej im bardziej będziecie się wkręcać w walkę płciową tym bardziej wasze życie z kobietą będzie przypominać sypianie z wrogiem. To samo powiem kobietom żeby nie było. Takie jest moje zdanie.
Rozumiem, ze o tym wszystkim nie rozmawiacie w domu ze swoimi kobietami, tak?