Nieidealny gdy doszło do ujawnienia zdrady jednej ze stron, druga po prostu… przyznawała się do swojej
Ach ta monogamia 😃
Skoro tyle zdrad to czy ta monogamia nie działa wbrew ludzkiej naturze?
Czasem przy odpowiedniej osobie budzi się
dodać do tego w miarę sprzyjające warunki do zdrady (impreza, alko, nuda w związku, what ever) i się dzieje.
Nieidealny Każda sytuacja jest inna, bo każdy z nas inaczej pojmuje świat. Schematy schematami ale diabeł ZAWSZE tkwi w szczegółach. Odkąd przestałem traktować świat zero-jedynkowo można dostrzec całą paletę szarości i nie zawsze szare jest jednoznacznie złe czy też jednoznacznie dobre. Twoja perspektywa będzie też zupełnie inna niż osób zaangażowanych.
Podoba mi się ten tekst, również staram się (powtarzam staram się xD) patrzeć na świat szerzej, głębiej niż zero - jedynkowo i czuję, że nie wypada mi kogoś osądzać, moralizować, wydawać wyroki itp
Jak to mówią “każdy spierdoli po swojemu” 😃
Themotha Pracowałem kiedyś na imprezach integracyjnych.
Propozycji skoku było bez liku.
Coś na zasadzie
‘‘Mąż leży pijany w pokoju, to chodź się zabawimy’’
O, i znowu ludzie vs monogamia.
A lekko znudzone mężatki to już w ogóle xD