Poza tym, jest to plandemia innego wirusa niż coronavirus, znaczy, że już gdzieś się musi dziać “przenoszenie w łańcuchu pokarmowym zoonozy”, nie jest to ważne czy w laboratorium czy rzeczywiście od nietoperza znowu, istotne jest, że są ludzie, którzy mają decyzyjność aby temu zapobiec, znają plany, bo oni są na tyle bezczelni, że to ogłaszają wszem i wobec, tak aby nawet zwykły obywatel mógł na to trafić w mediach i NIC, NIC z tym nie robią.
Bo nie chcą, przecież na tym zarabiają.
To jest w prostym przełożeniu pseudoeutanazja, która bardzo przypomina już znaną z historii akcję eksterminacji pod szyldem T4. (takie mam skojarzenie na podstawie swojej najlepszej wiedzy)
Jedyne co ludzie mogą zrobić to zadbać o swój układ odpornościowy, i wydajne mitochondria, aby podołać tej okupacji zoonozy.