Z tego co wiem Amantadyna (najpopularniejszy obecnie specyfik 😀 ) nie ma jeszcze badań w temacie, co oczywiście oznacza tylko brak twardych dowodów, że działa a nie dowód, że nie działa jak głoszą niektórzy. EBM jest standardem w medycynie i w żaden sposób go nie kwestionuję, ale niektórzy “puryści EMB-owi” trochę opacznie go rozumieją, czyniąc z tzw. “evidensów” niezdrowy fetysz. Bo to, że nie ma twardych dowodów na to, że skacząc z samolotu bez spadochronu się nie zabijemy, nie oznacza, że aby to twierdzenie udowodnić konieczne, jest przeprowadzenie próby na grupie osobników z opaskami na oczach, z których połowę wywalimy z samolotu ze spadochronem a drugą połowę bez spadochronu 😀
Dexamethazon z tego co pamiętam działa u pacjentów poddawanych tlenoterapii a nie u każdego z rozpoznaniem korony. To wygrzebałem na szybko https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2021436
Budesonid to raczej doraźnie zadziałać może a nie jako cudowny preparat leczący Covid, ale chyba twardych dowodów na to nie ma, o tu znalazłem jakieś doniesienie w Lancecie w miarę świeże.
https://www.thelancet.com/journals/lanres/article/PIIS2213-2600(21)00160-0/fulltext
Co do reszty leków nie chce mi się szukać. 5 minut życia mogę stracić 15, to by był gwałt na moim czasie wolnym, który jest deficytowy 🙂
Ale nie każcie mi pls komentować wszystkiego co ktoś z tytułem lek med pierdnie w sieci, bo ja zasadniczo nie leczę Covid więc nie czuję sie autorytetem w temacie. Na początku jak wszyscy z ciekawości czytałem co tam nowego publikowali w temacie a teraz już mniej, bo mnie temat korony męczy jak prawie każdego na świecie. Kontakt z nim i chorymi mam na tyle na ile muszę, pracując w szpitalu w dobie pandemii. No chyba, że kochana ojczyzna i rządząca partia, będąca przewodnią siłą narodu zdecydują aby mnie zmobilizować do szpitala tymczasowego, to będę dzielnie walczył z pandemią do samego końca. Mojego lub jej 🙂