[usunięty] Zastanawiałem się kiedyś nad tym mocno, dlaczego akurat żydzi zostali narodem wybranym.
Też się nad tym zastanawiałem, dodatkowo wiele zachowań właściwych narodom Bliskiego Wschodu z czasów ST było dla mnie co najmniej dziwnych. Np. zachowanie Niniwczyków, którzy skruszyli się łącznie z królem w odpowiedzi na orędzie wyroku głoszone przez Jonasza. Wielu badaczy podkreśla, że nie było to możliwe, ale są i tacy, którzy podkreślają wyjątkowa mentalność ówczesnych ludów i jak najbardziej dopuszczają takie przypadki. Były to społeczności dla których Bóg, klątwa, wyrok, to było coś najwyższej rangi, świętość. Dla nas dzisiaj to jakieś legendy, dlatego warto kontrowersje biblijne wyjaśniać w oparciu o różne źródła poszerzające tło historyczne, przybliżające mentalność, obyczaje.
Na przykład prawo Talionu. Współcześnie utożsamiamy to z odwetem - ząb za ząb. Okazuje się, że w tamtych czasach wcale nie było to brutalne egzekwowanie zadośćuczynienia, a prawo adekwatności poczynionej szkody. Literacko wyrażono to w Biblii “oko za oko”. Podobnie z wieloma kontrowersjami, kiedy sięgnie się do różnych szczegółowych badań tamtego okresu, okazuje się, że mogło to wszystko wyglądać inaczej niżeli autor danego tekstu opisuje. A opisywał na fundamencie kultury, która go ukształtowała. Nie chcę tu uprawiać obłaskwiajacej przekaz biblijny apologetyki, ale naprawdę warto zapoznać się z różnymi opiniami profesjonalistów w temacie zanim wyda się kategoryczny sąd.
JAL Faktycznie siła takiego krwiożerczego bóstwa mogła przemawiać do swych wyznawców.
Opisane w ST zachowania prezentują istotę małostkową, ślepą i o morderczych zapędach.
Myślę, że to nad wyraz krzywdząca teza w świetle całego ST, który obfituje w przejawy miłosierdzia, a nawet negocjacji z ludźmi, prób przekonania faraona by wypuścił lud boży, czy przykłady wielokrotnego wybaczania i tolerowania niegodziwości wsrod ludu z którym zawarł przymierze.