Wpadłem podziękować za ten link.
O ile jakieś pojęcie nt. funkcjonowania osób zaburzonych miałem, o tyle tutaj dużo szczegółów tłumaczących mechanizmy czegoś, o czym wcześniej nie słyszałem ani nawet nie podejrzewałem niektorych powiązań.
Otwiera niesamowicie oczy, wyjaśnia sporo rzeczy dotyczących zachowania na pozór sprzecznego, niezrozumiałego, irracjonalnego.
Wyjasnia czyjeś przekonania idące wbrew faktom i logice, nagłym zmianom przekonań a nawet osobowości.
Tłumaczy rzeczy, których nie daje się zrozumieć, oswaja dysonans poznawczy.
Pokazuje też to, co potrafi się dziać w środku po spotkaniu z kimś, kto prezentuje taki a nie inny zestaw zachowań.
Studiuję i wiele klapek się otwiera, szczegolnie po lekturze drugiej części.
Człowiek zachodzi czasem w głowę nt. sposobu czyjegoś zachowania, bo ono się wymyka logice.
I nie mam na myśli “myszkologiki”, a coś zupełnie innego.
Widzisz że np. ktoś coś pisze a wiesz że prawda jest inna. Ale to wygląda tak, jakby dana osoba święcie wierzyła w swoje wersje, nawet kiedy te nie wytrzymują zderzenia z rzeczywistością, nie mają z nią nic wspólnego.
A nawet mocniej, kiedy dana osoba przypisuje swoje własne zachowania komuś.
To potrafi zrobić niezłego fikołka w głowie, dysonans który nie daje sie racjonalnie wytłumaczyć.
Łatwo sobie powiedzieć o kimś że jest “pojebany”, ale to niczego nie wyjaśnia.
Okazuje się, że jednak to wszystko jest znane, opisane i sklasyfikowane.
Idę czytać kolejny raz, fajne uczucie móc zrozumieć dlaczego ktoś funkcjonuje tak a nie inaczej, przynajmniej w jakiejś części, i dlaczego samemu w pewnych warunkach funkcjonuje się w sposób dla siebie niezrozumiały.
Dzięki!🙂
