Jak ktoś szuka w przemyśle bajek o seksie realizmu czy odrobiny prawdy, to jest, szczerze mówiąc, dosyć naiwny 🙂
To ma mówiąc kolokwialnie, “żreć”. Dobrze się sprzedać, bo to jedna z najbardziej profitowych legalnych działalności.
Dubel, dubel, dubel. Chemia, chemia, chemia. I ta legalna, by np. wytryski pana aktora były zawsze tak obfite, jak i ta niezbyt.