Nieogradowany
Ja również z radością odnotowałem ten trend. Piękne! Naprawdę pociągające, erotyczno-radosne i swieże.
Aż przypomniał mi się fragment z biografii Ludwika XI, opisujący wjazd do Paryża. Miasto urządziło wtedy różne pokazy na trasie przejazdu króla. Według kronikarza, elementem jednej ze scen były dziewczęta przebrane za syreny, których piersi “sterczące, swobodne, krągłe i twarde” dostarczały widoku “nader przyjemnego”. (zob. P. M. Kendall, “Ludwik XI” PIW 1976 s. 103).