Sydney Jesteś pewny, że za 100-nym razem jest to wciąż ta sama adrenalina co na początku?
Tak, sam ścigałem się swego czasu na gokartach w przeróżnych zawodach i za każdym razem serce biło mi mocniej, adrenalina wkręcała się w żyły niczym kokaina 🙂
A przerobiłem kilkadziesiąt wyścigów w swoim życiu i za każdym razem wracam na tor z tą samą pasją co wcześniej
A to przecież zwykła, mała kosiarka z siedzeniem
Bo to jest pasja, ona nigdy się nie nudzi
Rzuć okiem na piłkarzy na emeryturze, albo kierowców rajdowych.
Ci drudzy siadając do sportowego bolidu już na emeryturze, mają szklane pełne wyzwań oczy i nadal tą samą chęć rywalizacji