Nieogradowany nie chce mi się tracić zasobów (czasu, energii i emocji) na pierdolenie o głupotach
No trochę, tym bardziej, że - jak mi się wydaje - zawsze chodziło mi bardziej o to, by z Wami po prostu poprzebywać, a nie ustalać treść “ostatecznej prawdy”. To, że się znamy w realu wymuszało autentyczność, a takich relacji byłem spragniony.
Nieidealny Spotkałeś tych wszystkich ludzi dzięki temu i poprzedniemu miejscu, nawiązałeś kontakty i przyjaźnie.
Tak. Zacząłem pisać na poprzednim forum w momencie, gdy zakończyłem pewną długoletnią, męską przyjaźń i czułem się samotny, miałem poczucie braku, potrzebowałem sobie pogadać z facetami. Sam temat rozmów był tak naprawdę tylko pretekstem.
Wchłonąłem trochę treści, dużo negatywnych, ale już sobie to jakoś ułożyłem w głowie, odrzucając to, co zbędne.
Nieidealny Nie skreślał bym tego miejsca jednak do końca
Ono jest trochę jak ciepły kocyk w jesienny wieczór, kiedykolwiek tu wejdziesz możesz spotkać znajome, kochane mordeczki.
Nie wiem czy istnieje drugie, niespecjalistyczne, w założeniu otwarte forum tego typu.
Mogła napisać, że “jest jeszcze mądrzejszy niż wcześniej”, “ależ on dojrzał”, “Johnny jest jak wino”?
Oczywiście, że mogła!
Ale nie, “się zestarzał”, prosto w szczepionkę 🤨
Jak brzmiało pytanie z sąsiedniego wątku?
Osobiście nie wiem jakie kobiety są najlepsze, ale ja zdecydowanie najbardziej lubię te złośliwe.
aloha jako przemądrzały gówniarz
Wpadniesz na zlot, gówniarzu?
Obiecałaś!
