leto bez jej pierdolenia to ja nawet bardzo pijany nigdy z laską(dopiero poznana) z klubu nie poszedłem ani do mnie ani do niej. Chociaż zdarzało się, że panny wkładały mi na parkiecie łapę w spodnie ale ja jestem księciunio trzeba się starać o mnie. XD
Dla potrzeby chwili załóżmy hipotetycznie, że pijany usnę w pozycji siedzącej na przykład na krześle i jakaś pijana Karyna zgwałci mnie, w myśl tej zasady ja jestem gwałcicielem.
Z resztą nie tyle chciałem pokazać, że Spurek ma nierówno pod sufitem. Chodziło mi ogólnie o to co wylewa się w różnego rodzaju mediach, po prostu ciężko odróżnić bait od słów pisanych na serio.