Nie zdarzyło mi się określić mężyczny przymiotnikiem “ładny”. Dla mnie ładny może być wystrój, ubranie, itd.
Gdybym usłyszała np. od innej kobiety, że jakiś mężczyzna jest ładny, pomyśałabym od razu, że jest zniewieściały, dziewczęcy, dziecinny, delikatny. Dla mnie “ładny” ma podobny wydzwięk do “miły”, czyli bezpłciowy, nijaki. Jest tyle okresleń, aby skonkretyzować to co chcemy przekazać.
Przystojny w moich uszach oznacza: wysoki, pewny siebie, wygadany, z ogromnym poczuciem humoru. Dla każdej kobiety będzie to inny zbiór cech charakteru lub wyglądu.