Colemanka Pierwsze: czy zgadasz się ze stwierdzeniem, ze seks jest w głowie? Jeśli tak, to jak to rozumiesz? (rozwiń pls).
Mogę mieć seks w głowie i planować go w jakiś sposób. Uważam też że jeśli chce mieć jakiś konkretny seks (dosłownie jak z pornola) to to realizuje (czasem o tym rozmawiam z partnerką ale też nie zawsze - bo mogę zrobić niespo). Podkręcamy się w ciągu dnia, czasem wieczorem jakimś zdjęciem. Wysyłam jej wiadomości głosowe w której mówię co będę z nią robił gdy jest już blisko. Mówię co ma zrobić (np wejdź do domu, ubierz podwiązki, nasmaruj sobie pupę oliwką)
Nie moja opinia ale w pełni się pod nią podpisuje - “Dobry seks zaczyna się już od porannej kawy”.
Ale dobry seks można też zrobić zupełnie na instynkcie. Np wchodzę do łazienki a ona ma wypięty tyłek bo coś szoruje w wannie, podnieciło mnie to to biorę ją od tyłu z zaskoczenia. W te wakacje byliśmy nad morzem śródziemnym, to już była taka 18 i ludzie schodzili z plaży, poszliśmy do morza,dotyk, przyciągnąłem ją do siebie, czuje jej pomruk więc odchylam jej majteczki i bzykamy się a fale nas opływają. Zajebisty spontan.
Colemanka Drugie: czy zanim dojdziesz (nie mówie w ostatniej miliardowej sekundy, tylko już o wiele wcześniej) myślisz o czymś? Czy jakieś myśli przebiegają Ci przez głowę czy może jakieś sam generujesz? Czy masz kompletna pustkę w głowie = o niczym nie myślisz?
Tutaj jest mi ciężko powiedzieć, ale raczej lubię zgrywać nasze orgazmy. Nie marze o innych partnerkach i nie odtwarzam innych seksów (miałem kilka razy takie pytania od kobiet, swoją droga ciekawe czemu ?) . Mam jakieś określone scenariusze w których lubię dochodzić i faktycznie o nich myślę np że za chwilę ją zdominuje, lub skończę w jej ustach.
Ale mam też sytuacje że nie myślę tylko robię swoje aby jak najszybciej dojść (szybki seks). Np Byliśmy w klubie potańczyć. Wróciliśmy taksówką. Była 3 w nocy, więc zaczęliśmy w windzie. Jak wbiliśmy do mieszkania to rzuciłem się na nią wręcz zrywając z niej majtki i bzyknąłem ją w tyłek. Ten seks to było kilka ruchów a oboje doszliśmy błyskawicznie i w tym samym momencie (ten seks siedzie mi w głowie od dobrych kilku lat).
Colemanka Trzecie: czy sadzisz ze jakaś myślą/myślami możesz przyspieszyć lub opóźnić orgazm?
Przyśpieszyć tak, wizualizując sobie np ostatni dobry seks.
Colemanka Np najlepszy orgazm w życiu miałam z facetem, który wcześniej chadzał na dziwki.
Ale czemu Cię to tak podnieciło ? (Chodzi o inne ?).
